Finał nie dla Polki. Mecz pełen zwrótów akcji

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Katarzyna Piter
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Katarzyna Piter

Valentini Grammatikopoulou i Katarzyna Piter nie awansowały do finału turnieju WTA 125 w Makarskiej. Grecko-polski duet wcześniej potrafił wyjść ze sporej opresji, to jednak nie wystarczyło.

Zaledwie osiem par znalazło się w drabince głównej turnieju rangi WTA 125 w Makarskiej. Valentini Grammatikopoulou i Katarzyna Piter zostały rozstawione z "dwójką". W ćwierćfinale pokonały Leolię Jeanjean i Darję Semenistaję 7:5, 7:5.

Ich kolejnymi rywalkami były Sabrina Santamaria i Iryna Szymanowicz. Bukmacherzy nieznacznie większe szanse na awans do finału dawali amerykańsko-rosyjskiemu duetowi.

Tymczasem już w pierwszym gemie Greczynka i Polka miały dwa break pointy. Do przełamania jednak nie doszło. Przegrały za to drugiego gema przy własnym podaniu i rywalki wyszły na prowadzenie 3:1, a chwilę później 4:1.

Do końca seta Grammatikopoulou i Piter nie były w stanie odrobić tej straty. W drugiej partii prowadziły już 4:1 i wydawało się, że pewnie zmierzają po wyrównanie stanu rywalizacji. Nieoczekiwanie przegrały cztery kolejne gemy z rzędu.

ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką

Santamaria i Szymanowicz podawały na... zwycięstwo w meczu. Nie postawiły kropki nad "i". Co więcej, przegrały tę część gry 5:7 i o wszystkim musiał zadecydować tzw. super tie-break.

Amerykanka i Rosjanka w końcówce zachowały więcej zimnej krwi. Wykorzystały już pierwszą piłkę meczową i to one zameldowały się w finale. Nazwiska rywalek poznają w piątek około godz. 17:00.

Makarska Open, Makarska (Chorwacja)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
piątek, 7 czerwca

półfinał gry podwójnej:

Sabrina Santamaria / Iryna Szymanowicz - Valentini Grammatikopoulou (Grecja, 2) / Katarzyna Piter (Polska, 2) 6:3, 5:7, 10-5

Czytaj także:
Finałowa rywalka Igi nagle zaczęła mówić po polsku
Świątek zabrała głos ws. tego, co wymyślili Francuzi

Komentarze (0)