- Elina Awanesjan wkrótce będzie rywalizować pod ormiańską flagą. Czekamy, aż tenisistka otrzyma obywatelstwo Republiki Armenii i wtedy będzie można to oficjalnie potwierdzić - zapowiedział w rozmowie z agencją Armenpress Karen Giloyan z Ministerstwa Edukacji, Nauki, Kultury i Sportu Armenii.
Awanesjan, która urodziła się Piatigorsku w południowej Rosji, ale ma korzenie ormiańskie po rodzicach, zajmuje obecnie 78. miejsce w rankingu WTA (najwyżej w karierze była sklasyfikowana na 60. pozycji).
W tym sezonie odniosła głośne zwycięstwa z Marią Sakkari w Australian Open, Ons Jabeur w Miami i Qinwen Zheng podczas Rolanda Garrosa.
Zmiana barw przez utalentowaną zawodniczkę z pewnością będzie pozytywnym ruchem dla ormiańskiej federacji tenisowej, która obecnie nie ma swojego przedstawiciela w TOP 50 rankingów kobiet i mężczyzn.
Z Rosji z kolei słychać głosy zawodu. - Widziałem jej mecze, podobała mi się jako tenisistka. Tak, to dla rosyjskiego tenisa duża strata. Zawsze jest smutno, gdy nasi gracze zmieniają obywatelstwo. Armenia zyska dobrą, perspektywiczną zawodniczkę i będą z niej bardzo zadowoleni - skomentował Andriej Czesnokow (były reprezentant ZSRR, Wspólnoty Niepodległych Państw i Rosji - zwycięzca siedmiu turniejów rangi ATP World Tour), cytowany przez portal matchtv.ru.
Zobacz:
Oficjalnie: oto ranking WTA po Roland Garros
Sabalenka pokazała zdjęcia. Tenis musi poczekać
ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"