Zwycięski powrót Emmy Raducanu. Nie zawiodła również turniejowa "jedynka"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Emma Raducanu
Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Emma Raducanu
zdjęcie autora artykułu

Emma Raducanu rozegrała we wtorek pierwszy mecz od 1,5 miesiąca i dobrze zaprezentowała się w Nottingham. Ze zwycięstwa na inaugurację zawodów rangi WTA 250 na brytyjskiej trawie cieszyła się także najwyżej rozstawiona Ons Jabeur.

Po raz ostatni Emma Raducanu była widziana na zawodowych kortach w Madrycie, gdzie doznała porażki już w pierwszej fazie. Potem Brytyjka nie zaprezentowała się w Rzymie i Paryżu. Na kortach Rolanda Garrosa nie otrzymała od organizatorów dzikiej karty i postanowiła nie przystępować do eliminacji. Powrót mistrzyni US Open 2021 nastąpił na rodzimej trawie w Nottingham.

Pierwszą rywalką Raducanu została Ena Shibahara. Japonka to przede wszystkim utytułowana deblistka, ale w ramach Rothesay Open zdecydowała się przystąpić do dwustopniowych kwalifikacji i je przeszła. Brytyjka była oczywiście faworytką spotkania z reprezentantką Kraju Kwitnącej Wiśni i wywiązała się ze swojej roli. Zwyciężyła bowiem w dwóch setach 6:1, 6:4.

Raducanu awansowała do II rundy turnieju w Nottingham, w którym zmierzy się z Darią Snigur. Ukrainka okazała się lepsza od swojej rodaczki, rozstawionej z drugim numerem Marty Kostiuk. Niżej notowana z reprezentantek naszych wschodnich sąsiadów zwyciężyła dosyć pewnie 6:3, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

Pewne zwycięstwo na inaugurację odniosła także Ons Jabeur, która została rozstawiona z "jedynką". Tunezyjka dobrze czuje się na trawie, wszak dwukrotnie była w finale Wimbledonu. W pojedynku z Camilą Osorio nie została sprawdzona. Kolumbijka zabrała faworytce tylko pięć gemów (6:2, 6:3), a spotkanie trwało zaledwie 62 minuty. W II rundzie na drodze Jabeur stanie Czeszka Linda Fruhvirtova.

Nagrodzona dziką kartą Francesca Jones wykorzystała swoją szansę. Brytyjka pokonała oznaczoną ósmym numerem Amerykankę Caroline Dolehide 7:6(3), 6:3. Przed nią kolejny mecz z reprezentantką USA, Ashlyn Krueger. Zwyciężyła ona we wtorek Chinkę Yafan Wang 6:3, 6:3.

Przeciwniczkę w II rundzie poznała także broniąca tytułu Katie Boulter. Brytyjka już w środę zmierzy się z Rebeccą Marino. Kanadyjka dostała się do głównej drabinki poprzez dwustopniowe eliminacje. W turnieju głównym pokonała na inaugurację Szwajcarkę Viktoriję Golubić 6:1, 6:4.

Zmagania w głównej drabince zawodów Rothesay Open potrwają do niedzieli (16 czerwca). Triumfatorka turnieju singla otrzyma 250 punktów rankingowych oraz czek na sumę 35,2 tys. dolarów.

Rothesay Open, Nottingham (Wielka Brytania) WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 267 tys. dolarów wtorek, 11 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Ons Jabeur (Tunezja, 1) - Camila Osorio (Kolumbia) 6:2, 6:3 Rebecca Marino (Kanada, Q) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:1, 6:4 Francesca Jones (Wielka Brytania, WC) - Caroline Dolehide (USA, 8) 7:6(3), 6:3 Ashlyn Krueger (USA) - Yafan Wang (Chiny) 6:3, 6:3 Emma Raducanu (Wielka Brytania, WC) - Ena Shibahara (Japonia, Q) 6:1, 6:4 Daria Snigur (Ukraina) - Marta Kostiuk (Ukraina, 2/WC) 6:3, 6:3

Czytaj także: Iga Świątek znów mistrzynią Rolanda Garrosa! Nokaut w finale Czesi mają kolejne talenty. Historyczny finał Rolanda Garrosa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty