Eksperci podsumowali występ Świątek. Zwrócili uwagę na jedno

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek pokonała Petrę Martić 6:4, 6:3 i awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Mecz ten w mediach społecznościowych skomentowali eksperci, którzy zwrócili uwagę na to, że Chorwatka nie wypracowała ani jednego break pointa.

W tym artykule dowiesz się o:

"Kontrolowany awans Igi Świątek do III rundy Wimbledonu. Zwycięstwo z Petrą Martić 6:4, 6:3. Wystarczyły pojedyncze przełamania. Kolejny mecz z bardzo dobrym serwisem. Iga nie musiała bronić żadnego break pointa. W sobotę pojedynek z Julią Putincewą" - napisał Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

"Świątek wpuściła dzisiaj Martić do ogródka, ale w decydujących fragmentach wypraszała ją za furtkę. Dobre spotkanie Igi, która zameldowała się w III rundzie Wimbledonu, gdzie zagra z groźną Julią Putincewą. I właśnie, Iga odniosła 21. zwycięstwo z rzędu!" - podkreślił Seweryn Czernek z naszej redakcji.

"47 minut (z przerwą medyczną) trwał 1 set meczu Igi Świątek z Martić. 6:4 dla Polki" - brzmiał wpis Adama Romera, redaktora naczelnego magazynu "Tenisklub" po premierowej odsłonie meczu.

"83 minuty i 6:4, 6:3 dla Igi Świątek! Polka w 3r. Wimbledon-u. Brawo!" - dodał po zakończeniu spotkania.

"Iga Świątek z awansem do 3. rundy Wimbledonu, gdzie zagra z Yulią Putintsevą. Petra Martic pokonana 6:4, 6:3. Iga nie musiała bronić ani jednego break pointa. Gry dużo dziś nie było" - odnotował Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie.

"Znowu solidna robota, znowu bardzo dobry serwis, i Iga Świątek już w trzeciej rundzie Wimbledonu" - skomentował Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.

"Solidny występ Igi Świątek i mecz w sumie pod pełną kontrolą. Brakowało trochę rytmu gry, zwłaszcza na returnie. Stąd tylko dwa przełamanie. Teraz Putincewa. Bilans 4-0 i bez straconego seta, ale Julka na trawie może się mocno postawić Idze" - stwierdził Michał Chojecki z "Super Expressu".

"Na razie to w miarę spokojny turniej dla Igi, choć liczba niewymuszonych błędów spora. Z Martic wygrała trzeci pojedynek w ciągu trzech lat. I to w dwóch setach, podobnie jak wcześniej z Kenin. Ale z Putincewą o 1/8 już tak łatwo może nie być. Oczywiście" - podsumował Robert Sitnicki z Canal+ Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty