Igrzyska olimpijskie w Paryżu to już historia. Po ceremonii zamknięcia imprezy czterolecia, która miała miejsce w niedzielę (11 sierpnia), sportowcy wrócili do swoich krajów. Tak postąpili Polacy (zobacz TUTAJ), podobnie jak Serbowie, na których czekały tłumy ludzi.
Przywitanie olimpijczyków odbywało się w centrum miasta. Na ulice wyszło tysiące Serbów, by podziękować swoim rodakom za reprezentowanie kraju na igrzyskach w Paryżu. Spore owacje zebrał złoty medalista z Francji Novak Djoković.
Tenisista jest bowiem uwielbiany w swoim kraju. Ponadto 37-latek występem na igrzyskach dał powody do radości. Na jego szyi zawisł złoty medal olimpijski. W finale turnieju Serb okazał się lepszy od Carlosa Alcaraza 7(7):6(3), 7(7):6(2).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Wskazał nazwisko polskiego siatkarza. "Filar i opoka"
Djoković był jednym z trzech reprezentantów swojego kraju, który wrócił z Paryża ze złotym medalem. Identyczny sukces osiągnęła także drużyna mieszana w strzelectwie oraz męska drużyna w piłce wodnej.
Łącznie Serbia zdobyła pięć krążków (oprócz trzech złotych jeszcze jeden srebrny i jeden brązowy), co uplasowało ją na 27. miejscu w klasyfikacji medalowej.
Przypomnijmy, że wspomniany Djoković miał do tej pory jeden medal olimpijski, wywalczony w 2008 roku w Pekinie (brąz).
Zobacz także:
Spędziła 10 miesięcy w rosyjskim więzieniu. W Paryżu znów sięgnęła po złoto olimpijskie
DOSYĆ OKRADANIA PODATNIKÓW PRZEZ PIŁKARZY, DZIAŁACZY I INNYCH TAKICH! Czytaj całość