Tenisowa moda stale się zmienia. Od marca 2023 roku Iga Świątek jest związana kontraktem z firmą odzieżową On. Jej współwłaścicielem jest legendarny Szwajcar Roger Federer. Podmiot ten dostarcza Polce nie tylko stroje tenisowe, ale także spersonalizowane obuwie.
Jak to przed imprezami wielkoszlemowymi bywa, firmy odzieżowe przygotowały nowe kolekcje. Tenisiści i tenisistki prezentują je światu, gdy tylko wychodzą na kort. We wtorek na Arthur Ashe Stadium, czyli głównym obiekcie w Nowym Jorku, pojawiła się Iga Świątek, która zmierzyła się z Kamillą Rachimową.
Uwagę przykuła nowa kreacja liderki rankingu WTA. Firma On przygotowała dla Polki strój w barwach różowo-błękitnych. Do tego nasza reprezentantka założyła różową czapeczkę.
ZOBACZ WIDEO: Muzyka z Harry'ego Pottera i miotła. Kabaret, jak przywitali gwiazdora
Taki dobór kolorów prezentował się dosyć ciekawie. W mediach społecznościowych wielu fanów było zachwyconych.
"Jestem zakochana w tym outficie Igi", "Ładny zestaw. Iga wygląda jak wata cukrowa albo guma balonowa", "Wow, pięknie w różowym" - pisali kibice pod wpisem na profilu "Tennis Letter" na platformie X.
Pojawiły się również głosy krytyczne. Część fanów stwierdziła wprost, że kolory mogłyby być lepsze. "Nie potrafią wymyślić niczego nowego, co? Zawsze jest tak samo", "Kolory są ładne, ale wydaje mi się, że wszystkie wyglądają tak samo" - można przeczytać.
Najważniejsza jednak zamiast stroju jest gra. A ta wymaga jeszcze poprawy. Świątek bowiem z trudem pokonał Rachimową w dwóch setach 6:4, 7:6(6) (więcej tutaj).
Czytaj także:
Ostatni ranking WTA przed US Open. Tak wygląda sytuacja w czołówce
Które miejsce Huberta Hurkacza? Sprawdź sytuację w rankingu ATP