W tym artykule dowiesz się o:
W poniedziałek, 9 września w Szczecinie rozegrano tylko dwa gemy jednego spotkania. Później organizatorzy zmuszeni byli przesunąć start głównej drabinki, w której znalazło się trzech Polaków.
Najwyżej rozstawiony został z kolei Brazylijczyk Thiago Seyboth Wild. Już po premierowej odsłonie meczu pierwszej rundy w Szczecinie przegrywał on z Francuzem Gabriele Debru (3:6).
Druga partia również nie poszła po myśli faworyta. O końcowym wyniku spotkania zadecydował bowiem tie-break.W nim Debru pokonał Seybotha 6:1 i tym samym sprawił niespodziankę w Szczecinie na dzień dobry.
Brazylijczyk nie był jedynym rozstawionym zawodnikiem, który odpadł ze zmagań. To samo spotkało również Hiszpana Alberta Ramosa. Turniejową "szóstkę" w dwóch setach odprawił Niemiec Rudolf Molleker - 2:6, 6:7(6).
ATP Challenger - Invest in Szczecin Open:
I runda gry pojedynczej:
Gerard Campana Lee (Korea Południowa) - Pedro Cachin (Argentyna) 6:4, 6:3 Gabriel Debru (Francja) - Thiago Seyboth Wild (Brazylia, 1) 6:3, 7:6(5) Andrea Pellegrino (Włochy) - Daniel Elahi Galan (Kolumbia, 7) 6:3, 6:2 Rudolf Molleker (Niemcy) - Albert Ramos (Hiszpania, 6) 6:2, 7:6(6) Federico Arnaboldi (Włochy) - Javier Barranco Cosano (Hiszpania) 6:3, 7:6(6) Vit Kopriva (Czechy, 5) - Nicolas Moreno de Alboran (USA) 2:6, 7:5, 6:1
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz