Wykrycie w organizmie Jannika Sinnera niedozwolonego środka miało konsekwencje dla jego współpracowników. Po ujawieniu sprawy Włoch postanowił rozstać się z fizjoterapeutą Giacomo Naldim, który użył sprayu z zakazaną substancją na skaleczony palec, oraz trenerem od przygotowania fizycznego Umberto Ferrarą.
Sinner znalazł jednak już zastępstwo i uzupełnił braki w sztabie. W zeszłym tygodniu nawiązał współpracę z Marco Panichim, jednym z najbardziej cenionych w świecie tenisa trenerów od przygotowania fizycznego, byłym współpracownikiem Novaka Djokovicia.
Z kolei nowym fizjoterapeutą Włocha został Ulises Badio. Argentyńczyk także ma dużą renomę w środowisku i również niegdyś pracował z Djokoviciem. Miało to miejsce w latach 2017-22.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
"Witamy w zespole Marco i Ulisesa" - napisał Sinner na Instagramie, dołączając zdjęcie z treningu.
Sinner czerpie więc z doświadczeń Djokovicia i trudno o lepszy wzorzec. Panichi i Badio odegrali ważną rolę w największych sukcesach Serba. Teraz postarają się doprowadzić na podobny poziom 23-latka z San Candido.
W poniedziałek w Monte Carlo Włoch odbył pierwszą sesję treningową z nowymi członkami sztabu. Obaj udadzą się z nim do Chin, gdzie lider rankingu ATP zamierza wystąpić w turniejach w Pekinie (26 września - 2 października) i w Szanghaju (2-13 października).