Polki wkroczyły do rywalizacji turnieju finałowym Pucharu Billie Jean King w Maladze. Jako pierwsza na kort wyszła Magda Linette. W pewnym momencie sytuacja Biało-Czerwonej nie była łatwa.
Po drugim, przegranym secie 2:6 (pierwszy padł jej łupem 7:6), wszystko rozstrzygnęło się w trzeciej partii. Mecz do samego końca trzymał w napięciu, a na koniec ze zwycięstwa mogła się cieszyć Linette.
"Wielki szacunek i słowa uznania dla Magdy Linette za to spotkanie! 3 godziny i 51 minut niewiarygodnej batalii, w której Polka odnosi pierwsze w karierze zwycięstwo nad Sorribes Tormo! A pamiętajmy, że to dopiero przystawka przed starciem Iga Świątek - Paula Badosa" - zauważył Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.
"Wooow! Ale Magda Linette pokazała charakter! Pierwsze w karierze zwycięstwo nad Sarą Sorribes-Tormo. 3 godziny i 50 minut gry! Brawo" - napisał Patryk Serwański, dziennikarz RMF FM.
"Magda Linette - pierwszy człowiek, który na korcie tenisowym wygrał czterogodzinny maraton z Sarą Sorribes Tormo" - podkreślił Marek Furjan, dziennikarz Canal+ Sport.
"Nigdy, przenigdy nie skreślajcie Magdy Linette, a zwłaszcza wtedy, kiedy gra dla reprezentacji. Brawo, brawo, brawo" - nie kryła emocji Joanna Sakowicz-Kostecka, komentatorka Canal+ Sport.
"Okrzyk zwycięstwa Magdy Linette słychać było nawet w okolicach Warszawy! Brawo Magda, piękna to była walka" - napisał Żelisław Żyżyński, dziennikarz Canal+ Sport.
"Brawo Magda! Hiszpania - Polska 0:1" - krótko podsumował Adam Romer z Tenisklub.
"3 h i 51 minut! Niesamowity maraton wygrała Magda Linette! Polska - Hiszpania 1:0 i wkrótce Iga Świątek (zagra z Paulą Badosą) może dać nam awans do ćwierćfinału" - napisał Łukasz Jachimiak ze sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji