Takich słów Świątek się nie spodziewała. Legenda zaskoczyła

Instagram / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Iga Świątek
Instagram / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek należy do grona tenisistek, które otwarcie krytykują kalendarz WTA z uwagi na nadmiar turniejów. Zawodniczki nie mogą liczyć na wsparcie ze strony legendarnej Billie Jean King, która nie popiera ich zdania.

W tym artykule dowiesz się o:

Mówi się, że w przypadku tenisistek turniej WTA Finals kończy sezon. Jednak nic takiego nie ma miejsca, bowiem krótko po nim mają miejsce finałowe zmagania w ramach Pucharu Billie Jean King. W imprezie, gdzie rywalizują reprezentacje, bierze udział sporo czołowych zawodniczek.

Po zakończeniu wspomnianych zawodów m.in. Iga Świątek nie będzie nawet mogła zostać w Maladze, by zobaczyć ostatni występ w karierze Rafaela Nadala. - Chciałabym tam być, ale po rywalizacji tutaj muszę rozpocząć pre-sezon - wyznała nasza tenisistka (więcej TUTAJ).

Tym samym Polka, nie licząc ostatniej dwumiesięcznej przerwy, a także inne tenisistki praktycznie nie mają czasu na odpoczynek. A w tym roku z problemami zdrowotnymi zmagało się wiele czołowych zawodniczek, w tym aktualna liderka światowego rankingu WTA Aryna Sabalenka.

ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji

Ze słowami Świątek i reszty o zbyt długim sezonie zgadza się m.in. Billie Jean King. Tyle tylko, że postanowiła wytknąć tenisistkom to, co same sobie robią.

- To ciekawe, że narzekają, iż jest ich (turniejów - przyp. red.) za dużo. Robią to od zawsze, a potem mają miesiąc wolnego i jadą na mecze pokazowe - przypomniała legendarna Amerykanka w rozmowie z BBC.

- Serio? Mówicie, że potrzebujecie odpoczynku. Nie mówcie mi, że uważacie, że sezon jest za długi. Wiem, że jeśli gdzieś jest odpowiednio dużo pieniędzy, to i tak udacie się tam i zagracie. Naprawdę trudno mi słuchać tego typu argumentów - dodała Billie Jean King.

Świątek kolejny sezon zainauguruje już pod koniec grudnia, kiedy to weźmie udział w turnieju United Cup. Jest to pierwszy turniej drużynowy dla obu płci, za który tenisistki i tenisiści otrzymują punkty do rankingu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty