To była różnica kilku klas. Iga Świątek w poniedziałkowy poranek nie dała najmniejszych szans Malene Helgo, wygrywając 6:1, 6:0 w pierwszej odsłonie rywalizacji Polski z Norwegią w United Cup.
Łatwe zwycięstwo Polki nie może dziwić. 23-latka jest wiceliderką singlowego rankingu WTA. Z kolei jej poniedziałkowa rywalka w tym zestawieniu zajmuje odległe, 404. miejsce. Helgo widocznie sama doskonale zdawała sobie sprawę z dysproporcji umiejętności.
Tuż po ostatniej akcji meczu Norweżka spokojnie udała się pod siatkę, gdzie podziękowała Świątek za rywalizację uściskiem dłoni. Nie wydawała się też zbytnio przejmować porażką i nawet wymieniła uśmiech z naszą reprezentantką.
Niedługo potem w rywalizacji Polski z Norwegią rozegrano mecz singlowy mężczyzn. Hubert Hurkacz przegrał 5:7, 3:6 z Casperem Ruudem. O ostatecznym wyniku tego starcia zadecyduje więc spotkanie mikstów.
Dodajmy, że grupowym rywalem Biało-Czerwonych w United Cup są również Czechy. Mecz z tą reprezentacją odbędzie się w noc sylwestrową. Początek około 0:30 czasu polskiego.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność"