Wielka batalia 18-letniej Polki. Cudowny powrót

W piątkowym ćwierćfinale zawodów rozgrywanych na kortach ziemnych w kenijskiej stolicy Monika Stankiewicz (WTA 660) zmierzyła się z Siną Herrmann (WTA 588). To nie było łatwe spotkanie, ale po ciężkim boju Polka podniosła się i zwyciężyła ostatecznie oznaczoną ósmym numerem Niemkę 6:7(4), 7:5, 6:2.

18-letnia Stankiewicz mogła uniknąć tarapatów, gdyby zaprezentowała się lepiej w premierowej osłonie. W pierwszym secie aż trzykrotnie prowadziła z przewagą przełamania. Decydujący jednak był tie-break, w którym Herrmann okazała się skuteczniejsza.

W drugiej partii role się odwróciły. To Polka musiała gonić wynik i udało się jej trzykrotnie odrobić stratę przełamania. W pewnym momencie było już 5:3 dla reprezentantki naszych zachodnich sąsiadów. Wówczas Stankiewicz zdobyła cztery gemy z rzędu i w wielkim stylu odwróciła losy seta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii

Był to zresztą punkt zwrotny całego spotkania. W trzecim secie nasza tenisistka stopniowo budowała przewagę. Po drugim przełamaniu prowadziła już 4:1. W ósmym gemie wypracowała piłki meczowe przy podaniu rywalki i natychmiast zakończyła pojedynek.

Po trzech godzinach i 25 minutach Stankiewicz odniosła bardzo ważne zwycięstwo. Tym samym awansowała do półfinału turnieju w Nairobi. W sobotę jej przeciwniczką będzie rozstawiona z czwartym numerem Holenderka Lian Tran (WTA 438).

piątek, 3 stycznia
wyniki i program turniejów cyklu ITF World Tennis Tour:

KOBIETY

Nairobi (Kenia), 30 tys. dolarów, kort ziemny

półfinał gry pojedynczej:

Monika Stankiewicz (Polska) - Lian Tran (Holandia, 4) *sobota

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Monika Stankiewicz (Polska) - Sina Herrmann (Niemcy, 8) 6:7(4), 7:5, 6:2