W piątek (20 czerwca) Magda Linette przystąpiła do rywalizacji o półfinał turnieju rangi WTA 250 w Nottingham. Mimo że nie była ona faworytką starcia z Dunką Clarą Tauson, to pokonała tenisistkę rozstawioną z "dwójką" 6:2, 7:5.
Dzięki temu to Polka powalczy o miejsce w finale. Już wcześniej jasne było, że Linette lub Tauson zmierzy się z Dajaną Jastremską. Ukrainka w pierwszym piątkowym spotkaniu w Nottingham ograła Leylah Fernandez 6:3, 7:6(6).
Kanadyjka, która została rozstawiona z "piątką", wydawała się być faworytką tego pojedynku. Jednak już w premierowej odsłonie zaprezentowała się słabiej niż Jastremska, przegrywając seta po dziewięciu gemach 3:6.
Zdecydowanie więcej emocji dostarczyła II partia tej rywalizacji. W dziesiątym gemie Ukrainka serwowała na zakończenie partii, ale została przełamana (5:5). Ostatecznie o końcowym wyniku seta zadecydował tie-break. W nim Fernandez obroniła trzy piłki meczowe, ale skapitulowała przy czwartej.
Do pojedynku Jastremskiej z Linette dojdzie już w sobotę, 21 czerwca. Na ten moment jednak organizatorzy nie opublikowali jeszcze planu gier na wspomniany dzień.
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Dajana Jastremska (Ukraina) - Leylah Fernandez (Kanada, 5) 6:3, 7:6(6)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła