Urszula Radwańska wystartowała na kortach twardych w portugalskiej Leirii po raz pierwszy od rozegranego w czerwcu turnieju w Warszawie. W obu imprezach tenisowych zatrzymała się na drugim meczu.
W Portugalii zawodniczka z Polski przeszła przez mecz z Saną Garakani. Tenisistka z Iranu skreczowała na początku drugiego seta.
W drugiej rundzie zadanie było trudniejsze, ponieważ Urszula Radwańska trafiła na rozstawioną z numerem piątym Franciscę Jorgę. Portugalka jest jedną z faworytek gospodarzy do odniesienia turniejowego zwycięstwa, jest znacznie wyżej notowana w rankingu WTA niż Urszula Radwańska. Mecz był jednostronny, a faworytka nie dopuściła przeciwniczki do głosu. Po godzinie i 27 minutach wygrała 6:2, 6:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
Tym samym w drabince pozostała Francisca Jorge, a w ćwierćfinale jej przeciwniczką będzie rozstawiona z numerem drugim Kaitlin Quevedo z Hiszpanii.
II runda gry pojedynczej:
Francisca Jorge (Portugalia, 5) - Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 6:1