Dwóch Polaków na różnych kontynentach. Dla jednego to koniec przygody

Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski

Maks Kaśnikowski i Olaf Pieczkowski zdecydowali się na start w kwalifikacjach do zawodów ATP Challenger Tour. Ze zwycięstwa na inaugurację cieszył się w niedzielę tylko ten pierwszy.

Notowany obecnie na 551. miejscu w rankingu ATP Maks Kaśnikowski postanowił zagrać w imprezie ATP Challenger Tour w amerykańskim Charlottesville. W niedzielę warszawianin zmierzył się z oznaczonym "szóstką" Edwardem Winterem i pokonał ostatecznie Australijczyka 6:3, 6:4.

Tym samym Kaśnikowski awansował do decydującej fazy eliminacji. W poniedziałek jego przeciwnikiem w meczu o główną drabinkę będzie rozstawiony z 12. numerem Białorusin Erik Arutiunian.

ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki

Natomiast plasujący się na 503. pozycji w światowym zestawieniu Olaf Pieczkowski wybrał się do tunezyjskiego Monastyru. Olsztynianin został oznaczony "11", ale nie przeszedł nawet pierwszego etapu kwalifikacji.

W niedzielę przeciwnikiem Pieczkowskiego był Sergio Callejon Hernando. Hiszpan okazał się w każdym secie lepszy o jedno przełamanie. Wygrał ostatecznie 6:4, 6:4 i tym samym to on powalczy w poniedziałek o główną drabinkę.

Jonathan Fried Men's Pro Challenger, Charlottesville (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 100 tys. dolarów
niedziela, 26 października

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Maks Kaśnikowski (Polska) - Edward Winter (Australia, 6) 6:3, 6:4

Monastir Open, Monastyr (Tunezja)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 60 tys. dolarów
niedziela, 26 października

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Sergio Callejon Hernando (Hiszpania) - Olaf Pieczkowski (Polska, 11) 6:4, 6:4

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści