Przed tym spotkaniem Mirra Andriejewa i Diana Sznaider nie miały już żadnych szans na wyjście z grupy. Tym samym jasne było, że trzeci mecz fazy grupowej kończącego sezon WTA Finals będzie dla nich ostatnim występem.
Rosjanki spotkały się z Kateriną Siniakovą, najlepszą deblistką 2025 roku i jej partnerką Taylor Townsemd. Czeszka i Amerykanka miały na swoim koncie komplet zwycięstw i byli zdecydowanymi faworytkami tej rywalizacji.
W premierowej odsłonie Siniakova i Townsend zaprezentowały się bez zarzutu. Zwyciężyły 6:2 i były o krok od zakończenia rywalizacji w dwóch setach. Choć Andriejewa i Sznaider zaprezentowały się lepiej w kolejnej partii, to i tak przegrały 4:6 i pojedynek dobiegł końca. Czeszka i Amerykanka uplasowały się na 1. miejscu w grupie z bilansem 3-0.
WTA Finals, faza grupowa:
Grupa B:
Katerina Siniakova (Czechy) / Taylor Townsend (USA) - Mirra Andriejewa / Diana Sznaider 6:2, 6:4
ZOBACZ WIDEO: Kołecki jasno o polskiej piłce. "Trudno mi znaleźć klub, któremu mógłbym kibicować"