Ależ niespodzianka. Polka ograła faworyzowaną Niemkę

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Weronika Ewald
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Weronika Ewald

Mona Barthel była zdecydowaną faworytką pojedynku z Weroniką Ewald w pierwszej rundzie czwartej edycji turnieju rangi ITF W75 w Trnawie. Tymczasem to Polka wyeliminowała zdecydowanie wyżej notowaną rywalkę z Niemiec, zwyciężając w dwóch setach.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę (26 listopada) Weronika Ewald rozpoczęła zmagania w czwartej edycji turnieju rangi ITF W75 w Trnawie. Jej pierwszą przeciwniczką została wyżej notowana Mona Barthel.

Niemka obecnie zajmuje 223. miejsce w światowym rankingu WTA, zaś Polka 457. I choć Barthel była zdecydowaną faworytką tego pojedynku, to Ewald znalazła na nią sposób, zwyciężając 6:4, 6:4.

W ten sposób nasza tenisistka szybko zrewanżowała się Barthel za ostatnią porażkę. 30 października 2025 r. Niemka pokonała Polkę po trzysetowej rywalizacji w Glasgow - 6:7(5), 6:2, 6:3.

ITF Trnawa 4:

I runda gry pojedynczej:

Weronika Ewald (Polska) - Mona Barthel (Niemcy) 6:4, 6:4

ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces

Komentarze (1)
avatar
Mirosław Sobczak
27.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ile ma lat Mona? 
Zgłoś nielegalne treści