ATP Miami: Nieudany rewanż Verdasco, Berdych w półfinale

Fernando Verdasco (ATP 12) nie wziął rewanżu za porażkę sprzed dwóch tygodni w Indian Wells i ponownie przegrał z Tomášem Berdychem (ATP 20). Wygrana (4:6, 7:6, 6:4) dała Czechowi awans do półfinału turnieju Masters 1000 w Miami, gdzie spotka się z Robinem Söderlingiem lub Michaiłem Jużnym (grają w nocy polskiego czasu).

Jak to często w tenisie bywa, dla kogoś kto pokonał jedną z gwiazd turnieju, najtrudniejszy jest następny mecz. Berdych ograł samego Federera, ale tonował optymizm. Po pierwszej partii wydawało się, że Czech nie będzie w stanie utrzymać formy z poprzedniego meczu. W pierwszym secie nie wykorzystał żadnej z czterech szans na przełamanie (- Rozpocząłem wolno, bo odczułem jeszcze mecz z Rogerem), w przeciwieństwie do Verdasco, któremu jedno odebranie serwisu rywala pozwoliło wygrać seta.

W drugim secie początek znów należał do pochodzącego z Madrytu Fernando. Berdych jednak nie dał za wygraną i odrobił stratę przełamania. Doszło do tie breaka, w którym główną rolę odgrywały nerwy i błędy. Odrobinę mniej popełnił ich Czech i za trzecią piłką setową wyrównał stan. Decydujący set to świetna gra Berdycha, który przy stanie 3:3 zadał kluczowy cios, gdy odebrał serwis rywala. - To był świetny mecz - przyznał Czech, który w półfinale był także dwa tygodnie temu w Indian Wells.

Wyniki i program na czwartek

Źródło artykułu: