Nadal nie dokończył, zwycięski Dawidienko, pechowa trzynastka Monaco

Nikołaj Dawidienko awansował we wtorek do drugiej rundy wielkoszlemowego French Open. Z turniejem pożegnał się za to rozstawiony z numerem trzynastym Juan Monaco. Na kort wyszedł też drugi tenisista globu, Rafael Nadal, ale zanim spadł deszcz, zdążył rozegrać zaledwie dwa gemy.

Spacerkiem można nazwać zwycięstwo Nikołaja Dawidienko nad Szwedem Tomasem Johanssonem. Rozstawiony z numerem czwartym Rosjanin, posyłając 9 asów serwisowych, pewnie pokonał swojego rywala, a w każdym z setów oddał mu po trzy gemy. W drugiej rundzie Dawidienko zmierzy się ze zwycięzcą meczu Jean-Rene Lisnard - Marat Safin.

Johanssona pomścił chwilę potem jego rodak - Robin Soderling. 23-letni Szwed nieoczekiwanie wyeliminował grającego z trzynastką Argentyńczyka Juana Monaco. Niespodziewany zwycięzca w kolejnym swoim meczu zagra z Paulem Capdeville z Chile.

Awans we wtorek wywalczyli także 10. na świecie Szwajcar Stanislas Wawrinka oraz chorwacki tenisista Mario Ancic.

Więcej meczów dokończyć się nie udało, ponieważ po raz kolejny zaczęło padać. Z kortu musieli wówczas zejść między innymi Rafael Nadal a także Marion Bartoli.

Wyniki wtorkowych spotkań I rundy:

Nikołaj Dawidienko (Rosja, 4) - Thomas Johansson (Szwecja) 6:3, 6:3, 6:3

Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 9) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:3, 6:4, 6:3

Robin Soederling (Szwecja) - Juan Monaco (Argentyna, 13) 6:2, 6:3, 6:1

Mario Ancic (Chorwacja) - Andreas Seppi (Włochy, 31) 6:2, 7:6(1), 6:2

Paul Capdeville (Chile) - Mischa Zverev (Niemcy) 6:1, 6:4, 6:2

Źródło artykułu: