Anna Czakwetadze, 23 lata, i Urszula Radwańska, 19 (foto Seweryn Dombrowski)
Wobec nieobecności Sereny Williams, Agnieszka i Urszula Radwańskie korespodencyjny pojedynek sióstr w Nowym Jorku toczą tylko z Alioną i Kateryną Bondarenko. W II rundzie kolejność występu krakowianek będzie odwrotna niż we wtorek: najpierw zagra Ula, potem Isia. Najważniejszy jest wynik: po raz drugi w historii możemy mieć dwie singlistki w gronie 32 najlepszych zawodniczek turnieju wielkoszlemowego.
Ula, powrót na dobre?
Młodsza z córek Roberta Radwańskiego wygrała pierwszy w karierze mecz w Nowym Jorku (gdzie w 2007 roku wystąpiła w finale juniorskim), a zarazem pierwszy w sezonie w premierowym cyklu. Sprawą numer jeden powinno być dla niej pokonanie największego ostatniego wroga: kontuzji kręgosłupa, który poddany zabiegom amerykańskich specjalistów w białych rękawiczkach ma znów podtrzymywać tułów chcącej wrócić na wysoki poziom 19-letniej zawodniczki.
Rywalka, posługująca się jednoręcznym bekhendem 29-letnia Domínguez, w latach 2005-8 kończyła sezon w czołowej setce rankingu (najwyżej była 40.). Hiszpanka znana jest głównie jako deblistka: wywalczyła w zawodowym cyklu 36 tytułów (trzy w WTA Tour). W ubiegłym roku w eliminacjach Hobart pokonała Martę Domachowską, a wcześniej dwukrotnie wygrała z Joanną Sakowicz. Zwyciężczyni meczu Radwańska-Domínguez w III rundzie spotka się z lepszą ze starcia Kateryna Bondarenko - Dominika Cibulková.
Peng jak mur
- Jestem zła, że tak to się wszystko przedłużyło. Wiele osób widziało te męki i w szatni ze mnie żartują: co chwile słyszę "well done", w podtekście z szyderstwem. Sama jestem sobie winna - mówiła Agnieszka po meczu z Peng w ubiegłorocznym Wimbledonie. Redukującą do minimum błędy Chinkę pokonała dopiero 9:7 w decydującym secie. Przed dwoma laty w Indian Wells także potrzebna była trzecia partia. Isia z Chinkami grać nie lubi: jej bilans to 7-3, a ostatni mecz wiąże się z Na Li i gorzkim pożegnaniem z Wimbledonem.
Zwycięstwo nad podobnie jak Hiszpanka Parra grającą oburęczny forhend Peng (przed pięcioma laty zanotowała 31., najwyższe miejsce na liście WTA) pozwoli starszej z Radwańskich zarobić punkty do rankingu, bo w ubiegłym roku zatrzymała się w Nowym Jorku (bilans 9-4) w II rundzie. Ewentualną rywalką w 1/16 finału będzie zwyciężczyni pojedynku Bethanie Mattek-Sands - Andrea Petković.
US Open, Nowy Jork (Stany Zjednoczone)
Wielki Szlem, kort twardy (DecoTurf), pula nagród w singlu 15,916 mln dol.
czwartek, 2 września
II runda (1/32 finału), kort 7, drugi mecz od godz. 17 polskiego czasu:
(Polska, PR) | (Hiszpania, Q) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
*
II runda (1/32 finału), kort 13, czwarty mecz od godz. 17 polskiego czasu:
(Polska, 9) | (Chiny) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
historia spotkań:
2009, Wimbledon, 1/32 finału, kort trawiasty, Radwańska 6:2, 6:7, 9:7 więcej
2008, WTA Indian Wells, 1/16 finału, kort twardy, Radwańska 6:3, 3:6, 6:3 więcej