Przed rokiem Polak sezon otwierał w Dausze, gdzie doszedł aż do ćwierćfinału. Walkę o ćwierćfinał w Brisbane stoczy z lepszym z zaplanowanego na wtorek meczu Marcos Baghdatis (ATP 20) - Florent Serra (ATP 64).
Kubot zrewanżował się Brandsowi za porażkę poniesioną przed rokiem w New Haven. Niemiec zwyciężył wtedy po twardym boju 6:4, 2:6, 7:5.
Kubot przełamał Brandsa już w trzecim gemie, a w kolejnym obronił dwa break pointy i prowadził 3:1. W siódmym gemie Polak dorzucił jeszcze jedno przełamanie, a w ósmym odparł dwa break pointy (przy 15-30 popełnił podwójny błąd), a następnie jeszcze jednego serwując asa, by zakończyć seta po 36 minutach za pierwszym setbolem.
Na otwarcie II seta Brands od 0-30 zaserwował dwa asy, ale po chwili przy break poincie dla Kubota popełnił podwójny błąd. Polak utrzymał własny serwis na sucho serwując dwa asy (jeden z drugiego podania) i prowadził 2:0. W piątym gemie najlepszy singlista znad Wisły po raz czwarty w spotkaniu odebrał serwis rywalowi. Kubot do końca nie oddał własnego podania i zakończył mecz po 70 minutach.
Brisbane International, Brisbane (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 372,5 tys. dol.
poniedziałek, 3 stycznia
I runda:
(Polska) | (Niemcy) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |