Bilans tegorocznych spotkań Serba, który w styczniu po raz drugi wygrał Australian Open, to teraz 8-0. Llodrę Serb pokonał po raz drugi w trzecim spotkaniu. Przed rokiem górą był Francuz w drodze do półfinału w Paryżu-Bercy.
Đoković wygrał 11. z rzędu mecz w Dubaju. W 2009 roku sięgnął po tytuł po zwycięstwie nad Davidem Ferrerem, w ubiegłym sezonie triumfował tutaj po raz drugi w finale pokonując Michaiła Jużnego. Poza tym Serb w tej imprezie wystąpił jeszcze dwa razy zaliczając ćwierćfinał w 2007 i półfinał w 2008 roku.
Llodra od początku miał problemy z serwisem. W pierwszym gemie jeszcze się uratował po obronie break pointy świetnym slajsem bekhendowym, ale w szóstym gemie Đoković go przełamał, a seta zamknął w dziewiątym gemie jeszcze raz odbierając podanie Francuzowi. Decydujące przełamanie w II secie dwukrotny triumfator Australian Open zaliczył w czwartym gemie za pomocą bekhendu wzdłuż linii. W siódmym gemie Llodra nie wykorzystał trzech break pointów przy 0-40 i Đoković prowadził 5:2. Mecz Serb zakończył w dziewiątym gemie utrzymując podanie na sucho. Trzy piłki meczowe dał mu kros bekhendowy i wykorzystał już pierwszą z nich posyłając asa z drugiego podania.