Bilans batalii Nadala a Federerem to teraz 15-8 dla Hiszpana. Nie licząc Turnieju Mistrzów z 2006 i 2007 roku obaj tenisiści spotkali się przed finałem po raz pierwszy od Roland Garros 2005. Na kortach twardych Federer wygrał trzy z czterech wcześniejszych spotkań z tenisistą z Majorki, ale tym razem wyraźnie górą był Nadal. Wspaniały serial pt. "Federer - Nadal" rozpoczął się właśnie na Key Biscayne w 2004 roku, gdy notowany wtedy na 34. miejscu Hiszpan zaszokował tenisowy świat pokonując ówczesnego lidera rankingu 6:3, 6:3 w III rundzie. Rok później spotkali się w wielkim finale imprezy i Federer odrabiając stratę dwóch setów (wtedy jeszcze w imprezach Masters finały grano do trzech wygranych setów) i sięgając po tytuł.
Nadal: Strzeż się Novak, gram lepiej niż w IW
Federer miał szansę na trzeci finał w sezonie (triumf w Dausze, Dubaj) i swój czwarty w Miami, gdzie triumfował w 2005 i 2006 roku. Nadal po raz trzeci zagra w finale Sony Ericsson Open. Oprócz 2005 roku walczył w Miami o tytuł w 2008 roku i przegrał z Nikołajem Dawidienką 4:6, 2:6. Tym razem jego rywalem będzie niepokonany w tym sezonie (bilans 23-0) Đoković, z którym tenisista z Majorki dwa tygodnie temu spotkał się w finale w Indian Wells i uległ Serbowi 6:4, 3:6, 2:6.
Bilans spotkań Nadala z Đokoviciem to 16-8 dla Hiszpana, ale cztery z ostatnich sześciu ich meczów wygrał będący w fenomenalnej dyspozycji Serb.
I SET Gema otwarcia Federer rozpoczął od asa, a zakończył akcją serwis i wolej bekhendowy (stracił tylko jeden punkt). Nadal pierwszego własnego gema wygrał na sucho wieńcząc go niesłychanie głębokim odwrotnym krosem forhendowym. W drugim gemie od 15-15 Federer popełnił trzy proste błędy, na zakończenie pakując prosty bekhend w siatkę. Po utrzymaniu podania do 15 jego rywal z Majorki prowadził 3:1 ostatni punkt zdobywając bekhendem wzdłuż linii. W piątym gemie Szwajcar z 15-30 wyszedł na 40-30 za pomocą wygrywającego serwisu i forhendu wymuszającego błąd, ale Nadal doprowadził do równowagi. Ostatecznie urodzony w Bazylei Federer utrzymał podanie na zakończenie popisując się bajecznym bekhendowym drop-szotem. Hiszpan do końca nie dał Szwajcarowi żadnej nadziei na odrobienie strat, a sam zakończył seta jeszcze raz przełamując rywala w dziewiątym gemie. Federer przy 30-30 skiksował przy forhendzie, a przy setbolu wyrzucił jeszcze jeden forhend.
II SET Nadal przy 30-40 odparł break pointa szczęśliwym smeczem, który przeszedł nisko ponad taśmą. W drugim gemie Hiszpan sam przełamał Federera przy 30-30 uzyskując break pointa minięciem forhendowym i korzystając z forhendowego błędu Szwajcara. Po utrzymaniu podania na sucho (dwa efektowne bekhendy na koniec) tenisista z Majorki prowadził 3:0. W czwartym gemie Federer od 0-30 zdobył trzy punkty (dwa asy), by następnie popełnić dwa forhendowe błędy. Szwajcar odparł break pointa dwoma ostrymi forhendami wymuszając błąd rywala i po grze na przewagi utrzymał podanie (dwa ostatnie punkty to kros bekhendowy i wygrywający serwis). W piątym gemie Nadal od 0-30 zgarnął cztery punkty. W siódmym gemie Hiszpan stracił tylko jeden punkt (efektowny return forhendowy Federera), a w ósmym przełamał Szwajcara korzystając z serii forhendowych błędów urodzonego w Bazylei tenisisty i zapewnił sobie awans do finału.