Oznaczony numerem 10. Fish po raz pierwszy zakwalifikował się do ćwierćfinału najstarszego turnieju tenisowego świata. Poniedziałkowe zwycięstwo powinno mu także zapewnić awans na najwyższą w karierze ósmą lokatę rankingu ATP. Amerykanin wyprzedzi w klasyfikacji właśnie Berdycha, z którym na zawodowych kortach przed wimbledońską imprezą nie miał dotychczas przyjemności rywalizować.
29-letni Fish zaprezentował się w pojedynku z Berdychem z bardzo dobrej strony: posłał na drugą stronę kortu 23 asy serwisowe, zanotował 42 kończące uderzenia i obronił oba wypracowane przez Czecha break pointy. Tenisista z USA dwukrotnie przełamał serwis młodszego od siebie o cztery lata przeciwnika i popisał się 80 proc. skutecznością przy siatce. Rywalem Fisha w pojedynku o półfinał będzie w środę Rafael Nadal lub Juan Martín del Potro.
Drugi z rzędu ćwierćfinał na wimbledońskiej trawie wywalczył w poniedziałek rozstawiony z numerem 12. Jo-Wilfried Tsonga (ATP 19). 26-letni Francuz pokonał 6:3, 6:4, 7:6(1) turniejową "siódemkę" - Hiszpana Davida Ferrera (ATP 6), który nigdy na kortach przy Church Road nie przeszedł zwycięsko przez IV rundę. Tsonga zanotował w poniedziałek 12 asów oraz 37 kończących uderzeń i ani razu nie stracił własnego podania. W środę zmierzy się ze Szwajcarem Rogerem Federerem.