WTA Baku: Małe problemy Zwonariowej, męki serwisowe Pawluczenkowej

Najwyżej rozstawiona Wiera Zwonariowa (WTA 3) pokonała reprezentantkę Uzbekistanu Niginę Abduraimową (WTA 484) 6:1, 7:5 i awansowała do II rundy turnieju Baku Cup rozgrywanego na kortach twardych w Baku (Azerbejdżan).

26-letnia finalistka Wimbledonu i US Open 2010 walczy o drugi tytuł w sezonie i 12. w karierze. Dla 17-letniej Abduraimowej był to czwarty występ w cyklu WTA, trzy zaliczyła w Taszkiencie w latach 2008-2010 wygrywając jeden mecz (w 2009 roku pokonała Ukrainę Łesję Curenko). Po łatwo wygranym I secie w II partii Zwonariowa od 3:5 zdobyła cztery gemy mecz kończąc wolejem forhendowym. W trwającym jedną godzinę i 33 minuty spotkaniu Rosjanka wykorzystała sześć z 11 break pointów oraz zdobyła 36 z 57 punktów przy swoim serwisie.

Najmłodsza tenisistka w Top 20 Pawluczenkowa (WTA 13) na przełomie maja i czerwca na paryskiej mączce osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. 20-latka z Moskwy, która w marcu po raz drugi z rzędu wygrała turniej w Monterrey (w swoim dorobku ma jeszcze tytuł wywalczony w Stambule - 2010), w I secie serwując przy 5:3 nie wykorzystała dwóch setboli i oddała podanie popełniając podwójny błąd. Po przegraniu dwóch gemów z rzędu ćwierćfinalistka Rolanda Garrosa 2011 pozbierała się i z drobnymi problemami utrzymała serwis na 6:5 (od 40-0 straciła trzy punkty), a w 12. gemie ostrym bekhendem wymuszającym błąd uzyskała trzecią piłkę setową, którą wykorzystała.

W gemie otwarcia II seta 18-letnia Sołowiewa (WTA 274) przełamała znacznie wyżej notowaną rodaczkę, ale Pawluczenkowa natychmiast odrobiła stratę, a w trzecim gemie wybrnęła z 15-40. Po ponownym przełamaniu rodaczki ćwierćfinalistka Rolanda Garrosa 2011 z 0:1 wyszła na 3:1, ale w tym momencie poprosiła o przerwę medyczną z powodu problemów z oddychaniem. Po powrocie na kort oddała podanie robiąc podwójny błąd. Kolejne dwa gemy padły łupem Pawluczenkowej, która następnie tak jak w I secie nie potrafiła zwieńczyć dzieła serwując przy 5:3. 20-latka z Moskwy nerwowy mecz zakończyła przy podaniu rodaczki. W trwającym dwie godziny i 26 minut spotkaniu Pawluczenkowa zrobiła 25 podwójnych błędów, ale też obroniła 12 z 18 break pointów sama przełamując Sołowiewą osiem razy.

Nie zawiodły też trzy inne rozstawione Rosjanki. Jelena Wiesnina (WTA 33) pokonała 19-letnią rodaczkę Janę Buchinę (WTA 373) 6:2, 3:6, 7:5 wykorzystując siedem z 17 break pointów. Jekaterina Makarowa (WTA 41), która w tegorocznych Australian Open i Rolandzie Garrosie osiągnęła 1/8 finału, zwyciężyła weterankę z Luksemburga Anne Kremer (WTA 148) 6:1, 6:4 wykorzystując cztery z sześciu break pointów i zgarniając 32 z 42 punktów przy własnym serwisie. 20-letnia Ksenia Pierwak (WTA 55), która w ostatnich tygodniach osiągnęła 1/8 finału Wimbledonu i przed kilkoma dniami półfinał w Bad Gastein, pokonała rówieśniczkę Noppawan Lertcheewakarn (WTA 19) 3:6, 6:1, 7:5. Rosjanka przed rokiem przegrała z reprezentantką Tajlandii w Kuala Lumpur.

Odpadła rozstawiona z numerem ósmym Jewgienia Rodina (WTA 78), która przegrała z Gruzinką Anną Tatiszwili (WTA 93) 4:6, 2:6.

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu: