WTA Pekin: Pewne otwarcie Stosur, Hantuchová i Cibulková także w II rundzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mistrzyni US Open Samantha Stosur (WTA 7) pokonała Cwetanę Pironkową (WTA 45) 6:4, 6:0 i awansowała do II rundy turnieju China Open rozgrywanego na kortach twardych w Pekinie.

Australijka po wiktorii na Flushing Meadows w Tokio zaliczyła falstart i już w pierwszym meczu przegrała z Marią Kirilenko. Półfinalistka Wimbledonu 2010 Pironkowa już po raz trzeci w pięciu ostatnich turniejach odpadła w I rundzie. W trwającym 70 minut spotkaniu Stosur wykorzystała pięć z ośmiu break pointów oraz zgarnęła 24 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Kolejną rywalką 27-latki z Gold Coast, która w dwóch poprzednich sezonach nie wygrała w Pekinie meczu, będzie zwyciężczyni poniedziałkowego meczu pomiędzy Kirilenko (WTA 27) a Julią Görges (WTA 20).

Była zawodniczka Top 10 Hantuchová (WTA 25) pokonała kwalifikantkę Eleni Daniilidou (WTA 85) 6:4, 6:2 wykorzystując sześć z siedmiu break pointów i odniosła nad Greczynką czwarte zwycięstwo w szóstym meczu. W II rundzie jest też inna Słowaczka Cibulková (WTA 22), która zwyciężyła grającą z dziką kartą Shuai Zhang (WTA 120) 6:0, 6:2 zdobywając 28 z 35 punktów przy serwisie rywalki i zamieniając na przełamanie siedem z ośmiu okazji. 22-latka z Bratysławy pokonała swoją chińską rówieśniczkę po raz trzeci i drugi na przestrzeni kilku tygodni (w I rundzie US Open 6:3, 6:4). Kolejną rywalką półfinalistki Rolanda Garrosa 2009 będzie Francesca Schiavone (WTA 8), z którą wygrała w 2008 roku w Miami w ich jedynym dotychczas spotkaniu.

Kaia Kanepi (WTA 43), która kilka dni temu w Tokio wyeliminowała Karolinę Woźniacką, obroniła cztery z pięciu break pointów, a sama zaliczyła sześć przełamań i pokonała 17-letnią Chinkę Saisai Zheng (WTA 268) 6:0, 6:3. Kolejną rywalką estońskiej ćwierćfinalistki Rolanda Garrosa 2008 oraz Wimbledonu i US Open 2010 będzie półfinalistka tegorocznego Wimbledonu Sabina Lisicka (WTA 17).

María José Martínez (WTA 32), która przed dwoma tygodniami wygrała turniej w Seulu, pokonała Shahar Pe'er (WTA 26) 6:1, 7:5 i odniosła nad Izraelką trzecie zwycięstwo w sezonie. Dla 24-latki z Macabim, która pod koniec lipca zaliczyła finał w College Park, to czwarty z rzędu turniej, w którym nie była w stanie wygrać dwóch spotkań z rzędu. W ubiegłym sezonie Pe'er doszła w Pekinie do półfinału. Polona Hercog (WTA 35) zwyciężyła 17-letnią kwalifikantkę Laurę Robson (WTA 146) 6:4, 6:3 i spotka się teraz z Wiktorią Azarenką (WTA 3), która podobnie jak wszystkie półfinalistki z Tokio w I rundzie miała wolny los.

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu: