Beck po raz trzeci w karierze zwyciężył młodszego od siebie o dwa lata Przysiężnego, który jedyny sukces nad Słowakiem zanotował podczas helsińskiego challengera w 2009 roku. To właśnie w fińskiej stolicy głogowianin wywalczył swoje najcenniejsze mistrzowskie trofeum, dzięki czemu kilka miesięcy później mógł świętować premierowy awans do Top 100 światowego rankingu.
Obecny sezon nie należy jednak do udanych dla "Ołówka", którego z występów na zawodowych kortach na dłuższy czas wyeliminowały kontuzje. W listopadzie polski tenisista będzie bronić aż 184 punktów i w razie niepowodzenia może znacznie osunąć się w światowej klasyfikacji.
Poniedziałkowe spotkanie z Beckiem od samego początku nie układało się po myśli 27-letniego Przysiężnego. Reprezentant Słowacji już w pierwszym gemie meczu przełamał serwis Polaka, a kolejnego breaka dołożył w piątym gemie. Głogowianin niewiele mógł zrobić przy podaniu rywala, przy którym ugrał zaledwie osiem piłek. Premierową odsłonę Beck zakończył własnym serwisem w ósmym gemie.
W drugiej partii wydawało się, że Przysiężny będzie w stanie nawiązać walkę z oznaczonym numerem trzecim Słowakiem, bowiem w swoich dwóch początkowych gemach serwisowych stracił zaledwie jeden punkt. W piątym gemie II seta polski zawodnik prowadził 40-15, ale przegrał cztery kolejne piłki, tracąc w efekcie podanie. Jedyna szansa na powrót do gry pojawiła się w ósmym gemie, lecz Beck obronił oba wypracowane przez głogowianina break pointy. Chwilę później było już po meczu, gdyż Przysiężny znów nie utrzymał własnego serwisu.
Poniedziałkowa porażka ze słowackim tenisistą nie eliminuje jeszcze ostatecznie Polaka z występu w niemieckiej imprezie. Przysiężny w Eckental powalczy jeszcze w deblu, do którego zgłosił się z Pierre-Huguesem Herbertem. Rywalami polsko-francuskiego duetu w I rundzie będą Czech Jan Mertl oraz Niemiec Andreas Tattermusch.
Bauer Watertechnology Cup, Eckental (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 30 tys. euro
poniedziałek, 31 października
I runda gry pojedynczej:
Karol Beck (Słowacja, 3) - Michał Przysiężny (Polska) 6:2, 6:3