Dziewczynka wyrzucona z turnieju za oszustwo

Ośmioletnia dziewczynka Anastasiya Korzh została wyrzucona z jednego z juniorskich turniejów rozgrywanych w Nowej Zelandii. U juniorki wykryto bowiem małe radio włożone do ucha, dzięki któremu otrzymywała instrukcje od swojego ojca, będącego jednocześnie jej trenerem.

Sędzia meczu, podczas którego przyłapano dziewczynkę, Rob Wilkinson stwierdził, że podejrzanym wydała mu się bardzo duża liczba sytuacji, w których młoda zawodniczka poddawała w wątpliwość jego decyzje. Po krótkiej kontroli znaleziono urządzenie w uchu juniorki ukryte pod bandaną, którą nosiła na głowie, połączone z nadajnikiem schowanym pod koszulką. Oczywiście nieuczciwa zawodniczka została natychmiast wyrzucona z imprezy.

Główny winowajca - ojciec dziewczynki - stwierdził, że owa aparatura miała służyć jedynie do informowania córki o wyniku rywalizacji. Co ciekawe był to pierwszy turniej w karierze młodej tenisistki.

Komentarze (0)