Challenger Casablanca: Rosyjski debel za mocny dla Kowalczyka i Burego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mateusz Kowalczyk i partnerujący mu Aleksander Bury przegrali 2:6, 7:5, 6-10 z Jewgienijem Donskojem i Andriejem Kuzniecowem w półfinale gry podwójnej turnieju ATP Challenger Tour w Casablance. 24-letni tenisista był ostatnim Polakiem biorącym udział w marokańskiej imprezie.

Turniej w Casablance był trzecim wspólnym występem Kowalczyka i Burego w obecnym sezonie. Wcześniej polsko-białoruski duet dotarł do finału challengera w Kazaniu oraz odpadł w I rundzie rozgrywanej na kortach ziemnych imprezy w Meknes. W Casablance reprezentant Polski stanął przed szansą wywalczenia awansu do 30. w karierze zawodowego finału, ale jego plany pokrzyżowali 21-letni Rosjanie.

Czwartkowy pojedynek z Donskojem i Kuzniecowem polsko-białoruski duet rozpoczął od przełamania serwisu rywali i szybkiego prowadzenia 2:0. Kowalczyk i Bury nie byli jednak w stanie utrzymać tej przewagi. Rosjanie grali coraz lepiej, pewnie wygrali sześć kolejnych gemów seta, zwyciężając ostatecznie w premierowej odsłonie 6:2.

W drugiej partii oba duety wygrywały własne podania do stanu 3:3, a w kolejnym gemie o breaka postarał się polsko-białoruski debel. Donskoj i Kuzniecow błyskawicznie jednak wyrównali, a w 10. gemie nie wykorzystali idealnej szansy na zakończenie całego spotkania. Wyraźnie zmobilizowani Kowalczyk i Bury odpowiedzieli przełamaniem już w kolejnym gemie, a chwilę później wyrównali stan meczu.

Kwestia awansu do finału turnieju w Casablance rozstrzygnęła się zatem w mistrzowskim tie breaku. Młodzi Rosjanie szybko wyszli na 4-0, ale rozstawiony z numerem czwartym debel zdołał wyrównać na po 5. Od tego momentu Kowalczyk i Bury zdobyli jednak zaledwie jeden punkt, ulegając ostatecznie w tenisowej dogrywce 6-10.

Circuit International de Tennis Sa Majesté Le Roi Mohammed VI, Casablanca (Maroko) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro czwartek, 1 marca

półfinał gry podwójnej:

Jewgienij Donskoj (Rosja) / Andriej Kuzniecow (Rosja) - Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) / Aleksander Bury (Białoruś, 4) 6:2, 5:7, 10-6

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
RvR
1.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda. Mam nadzieję, że Kowal powróci na dwa pozostałe turnieje rozgrywane na marokańskiej mączce. :)