Jerzy Janowicz miał szansę zmierzyć się z Dustinem Brownem w Sarajewie, ale przegrał w ćwierćfinale z Janem Hernychem. Niemiec w I rundzie turnieju w Bośni i Hercegowinie pokonał po dwóch wyrównanych setach zakończonych tie breakami Michała Przysiężnego.
Spotkanie dwóch świetnie serwujących zawodników zwiastowało mało przełamań i dużo asów serwisowych, choć nawierzchnia w Bath jest wolniejsza od tej w Sarajewie. Janowicz dobrze rozpoczął mecz: po długim trzecim gemie wykorzystał piątego break pointa, ale Niemiec błyskawicznie odrobił straty. Przy stanie 5:4 łodzianin wywalczył kolejne szanse i drugą z nich zamienił na wygraną partię.
W drugim secie jedyną szansę na breaka wykorzystał Brown (już na początku partii), co przesądziło o konieczności gry rozstrzygającego seta. W nim obyło się bez przełamań, choć szanse były zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie. Obaj tenisiści dobrze serwowali, skracali wymiany akcjami przy siatce i dobrze returnowali, ale żadnemu nie udało się szybciej wygrać meczu. Doszło do tie breaka, jako pierwszy przewagę mini breaka uzyskał Brown, ale Janowicz szybko odrobił straty. Kolejne punkty powędrowały do serwujących i pierwszego meczbola miał Niemiec. Po dobrym serwisie łodzianina, Brown każdą piłkę uderzał z pełną siłą i niestety dla Polaka, udało mu się zakończyć tym sposobem mecz na swoją korzyść.
W całym meczu Janowicz zaserwował 11 asów, Brown o dwa więcej. Po pierwszym trafionym podaniu Polak wygrał 77 procent punktów. W całym spotkaniu padły cztery przełamania, po dwa z każdej strony.
Zachowanie Niemca pozostawiało wiele do życzenia, a jego głośne okrzyki po zdobytych punktach deprymowały Polaka. Była to druga porażka łodzianina z Brownem; w ubiegłym roku uległ 3:6, 3:6 - także w Bath.
AEGON GB Pro-Series Bath, Bath (Wielka Brytania)
ATP Challenger Tour, kort twardy (hala), pula nagród 42,5 tys. euro
środa, 21 marca
II runda (1/8 finału) gry pojedynczej:
Dustin Brown (Niemcy, 5) - Jerzy Janowicz (Polska) 4:6, 6:3, 7:6(5)