2 
Dunka, która w Miami nigdy nie doszła dalej niż do ćwierćfinału, podwyższyła bilans spotkań z Czeszką na 3-0 (dwukrotnie mierzyła się z nią na amerykańskiej mączce w Charleston). Záhlavová Strýcová ma w swoim dorobku trzy zwycięstwa nad tenisistkami z Top 15, ale jej bilans z zawodniczkami z Top 10 to 0-20. W trwającym 61 minut I secie Woźniacka dwa razy oddała podanie, ale sama przełamała Czeszkę trzy razy. W II partii Dunka pięć z sześciu gemów wygrała do zera lub do 15, zdobyła komplet 10 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zapewniła sobie awans po jednej godzinie i 35 minutach.
Iveta Benešová (WTA 47) pokonała Swietłanę Kuzniecową (WTA 24) 1:6, 7:6(7), 7:6(7). W trwającym 29 minut I secie Czeszka od 1:1 przegrała pięć gemów z rzędu. W kolejnych partiach rozgorzała niesłychana walka. W II secie (70 minut) obie tenisistki miały po pięć break pointów i wykorzystały po jednym. Benešová wygrała tę partię w tie breaku wykorzystując siódmego setbola. W III secie (72 minuty) Czeszka odparła siedem z 10 break pointów (w całym meczu 11 z 17), obroniła dwie piłki meczowe i po dwóch godzinach i 51 minutach zameldowała się w III rundzie. Benešová wykorzystała tylko cztery z 14 szans na przełamanie podania Rosjanki, zdobyła też o siedem punktów mniej (130-123), ale to efekt słabego I seta, w którym zapisała na swoje konto tylko 19 punktów. Dla Kuzniecowej był to 10. występ w Miami (triumfowała tutaj w 2006 oraz dotarła do półfinału w 2008 i 2009) i dopiero po raz pierwszy została wyeliminowana po meczu otwarcia. Kolejną rywalką Benešovej będzie mistrzyni Rolanda Garrosa 2011 Na Li (WTA 8), która pokonała kwalifikantkę Melindę Czink (WTA 123) 7:5, 6:2.
Petra Cetkovská (WTA 29) wróciła z 0:6, 0:4 i pokonała reprezentantkę gospodarzy Christinę McHale (WTA 32) 0:6, 7:5, 6:1. W kolejnej rundzie Czeszka zagra z Woźniacką, z którą w ubiegłym sezonie przegrała w finale w New Haven. W głębokim dołku pozostaje Anastazja Pawluczenkowa (WTA 21). Rosjanka, która w ubiegłym sezonie osiągnęła ćwierćfinał Rolanda Garrosa i US Open, przegrała z rodaczką Jekateriną Makarową (WTA 41) 1:6, 2:6 i bilans jej tegorocznych spotkań to teraz 2-7. Leworęczna Makarowa, rewelacyjna ćwierćfinalistka tegorocznego Australian Open, poprawiła bilans spotkań z Pawluczenkową na 1-3. Wiceliderka rankingu Maria Szarapowa w III rundzie zagra z 19-letnią kwalifikantką Sloane Stephens (WTA 90), która zwyciężyła inną ćwierćfinalistkę z Melbourne Sarę Errani (WTA 30) 3:6, 6:2, 7:5.
