ITF Koszalin: Panfil z trzynastym tytułem i walczy o podwójną koronę

Grzegorz Panfil po słabszym występie w Sobocie, świetnie radzi sobie w Koszalinie. W piątek wywalczył tytuł deblowy z Guillermo Hormazabalem i zakwalifikował się do półfinału gry pojedynczej.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Choć w Sobocie Grzegorz Panfil dotarł do ćwierćfinału gry pojedynczej i podwójnej, z zawodami nie pożegnał się w zbyt dobrym stylu. W meczu z najwyżej rozstawionym Balazsem popełniał dużo niewymuszonych błędów. Tenisista po meczu wspomniał, że w Koszalinie będą zupełnie inne warunki. Centrum Tenisowe Sobota jest położone dość nietypowo, tylko z jednej strony jest zakład firmy Pozbruk, z pozostałych nie ma żadnych zabudowań. Korty dość twarde, a zawodnikom dodatkowo towarzyszył silny wiatr. W Koszalinie zmieniły się warunki, a polepszyła się gra Panfila. W ćwierćfinale wyeliminował rozstawionego z numerem 6. Vladimira Ivanova 6:3, 6:3. Estończyk w kwietniu walczył w Inowrocławiu z Łukaszem Kubotem podczas rozgrywek Pucharu Davisa. Rywalem półfinałowym zabrzanina będzie Piotr Gadomski, który w II rundzie po rozegraniu prawdziwego maratonu z Mateuszem Kowalczykiem, tego samego dnia zdołał jeszcze wystąpić w grze podwójnej. Warszawianin mimo potężnej dawki gry wcześniejszego dnia pokonał kwalifikanta Władimira Użyłowskiego. Ukrainiec uda się teraz do Bytomia, gdzie jest najwyżej rozstawionym tenisistą w eliminacjach. Panfil i Gadomski zmierzyli się ze sobą w ubiegłym roku w finale zawodów w Legnicy, w dwóch setach zwyciężył zabrzanin, ale jego rywal miał wtedy problemy z bólem pleców.

Niespodziankę sprawił Dmitrij Żyrmont eliminując rozstawionego z numerem 2. Guillermo Hormazabala, a w ostatnim ćwierćfinale przegrał Andriej Kapaś. Polski tenisista uległ turniejowej trójce - Patrikowi Rosenholmowi.

W finale gry podwójnej zameldowali się nierozstawieni. Ku zadowoleniu polskiej publiczności zwyciężyła para: Hormazabal / Panfil. Tenisiści w finale pokonali Białorusinów: Jegora Gierasimowa i Żyrmonta, którzy w drodze do finału wyeliminowali dwie polskie pary. Dla Panfila jest to trzynasty deblowy tytuł w karierze w turnieju tej rangi, 27-letni Chilijczyk ma ich na koncie już 21 (w tym trzy w Polsce).

W sobotę na kortach klubu Bałtyk zostaną rozegrane półfinały. W samo południe rozpoczną Polacy, a po zakończeniu tego spotkania na kort wejdą Rosenholm i Żyrmont.

Energa Koszalin Open 2012, Koszalin (Polska)
ITF Futures, kort ziemny, pula nagród 10 tys. dolarów

półfinał gry pojedynczej:

sobota, 2 czerwca

Patrik Rosenholm (Szwecja, 3) - Dmitrij Żyrmont (Białoruś, 7)
Grzegorz Panfil (Polska, 4) - Piotr Gadomski (Polska)

ćwierćfinał gry pojedynczej:

piątek, 1 czerwca

Dmitrij Żyrmont (Białoruś, 7) - Guillermo Hormazabal (Chile, 2) 7:5, 6:2
Patrik Rosenholm (Szwecja, 3) - Andriej Kapaś (Polska, 8) 6:4, 7:5
Grzegorz Panfil (Polska, 4) - Vladimir Ivanov (Estonia, 6) 6:3, 6:3
Piotr Gadomski (Polska) - Władimir Użyłowski (Ukraina, Q) 7:5, 7:6(5)

finał gry podwójnej:

piątek, 1 czerwca

Guillermo Hormazabal (Chile) / Grzegorz Panfil (Polska) - Jegor Gierasimow (Białoruś) / Dmitrij Żyrmont (Białoruś) 6:2, 6:7(4), 10-5

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×