Wimbledon: Jans-Ignacik i Rosolska bez rewanżu na Eraković i Tanasugarn

Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska odpadły w II rundzie Wimbledonu. Polki przegrały z Mariną Eraković i Tamarine Tanasugarn 6:7(4), 3:6.

Dla Klaudii Jans-Ignacik i Alicji Rosolskiej, które na przełomie lipca i sierpnia stworzą parę w turnieju olimpijskim, to pierwszy wspólny występ w Wielkim Szlemie od czasu US Open 2011 (odpadły w I rundzie). Polki w Wimbledonie grają po raz czwarty i pokonując Hiszpanki Anabel Medinę i Arantxę Parrę po raz trzeci przeszły I rundę. Ich najlepszy wynik w Wielkim Szlemie to III runda US Open 2008. Alicja i Klaudia wróciły do wspólnego grania tuż przed Wimbledonem, ale w Birmingham i Eastbourne nie wygrały meczu. Jans-Ignacik pod koniec maja w parze z Białorusinką Olgą Goworcową wygrała turniej w Strasburgu i w swoim dorobku ma teraz dwa tytuły w cyklu WTA. Pierwszy wywalczyła w 2008 roku w Marbelli wspólnie z Rosolską, która może się jeszcze pochwalić triumfami w Viña del Mar (2008, z Łotyszką Dekmeijere) i Budapeszcie (2011, wraz z Mediną). Najlepszy wynik Alicji w tym sezonie to finał w Brukseli w parze z Chinką Jie Zheng. W latach 2004-2011 Polki razem wystąpiły jeszcze w siedmiu finałach.

Siostry Radwańskie w II rundzie debla

Jans-Ignacik i Rosolska przed rokiem również grały w Londynie w II rundzie z Eraković i Tanasugarn i przegrały w trzech setach. Nowozelandka i reprezentantka Tajlandii doszły wówczas do półfinału. Obie Polki grać będą także w turnieju miksta. Jans na przełomie maja i czerwca doszła do finału Rolanda Garrosa w parze z Santiago Gonzalezem.

Pogromczyni Urszuli Radwańskiej w singlu Eraković i Tanasugarn po zaliczeniu przełamania na początku I seta w czwartym gemie wróciły z 0-40, a w piątym jeszcze raz odebrały podanie Polkom i prowadziły 4:1. Jans i Rosolska ruszyły w pościg i zdobyły dwa gemy z rzędu, by następnie z 3:5 wyjść na prowadzenie 6:5. w tie breaku górą były jednak rywalki. W trzecim gemie II seta Klaudia i Alicja zaliczyły przełamanie, ale cztery kolejne gemy padły łupem Eraković i Tanasugarn. W ósmym gemie Polki obroniły dwie piłki meczowe, ale w dziewiątym nie wykorzystały break pointa i pożegnały się z turniejem. W trwającym jedną godzinę i 43 minuty spotkaniu Jans i Rosolska okazały się słabsze o jedno przełamanie (trzy do czterech) i w sumie zdobyły o 10 punktów mniej (73-83).

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród debla kobiet 1,107 mln funtów
piątek, 29 czerwca

II runda gry podwójnej:

Marina Eraković (Nowa Zelandia) / Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) - Klaudia Jans-Ignacik (Polska) / Alicja Rosolska (Polska) 7:6(4), 6:3

Komentarze (1)
avatar
RvR
29.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, ale rywalki niestety świetnie grają na trawie.