Polacy, którzy przerwali serię pięciu kolejnych porażek w meczu otwarcia, w rozgrywanej na przemian w Toronto i Montrealu imprezie grają po raz siódmy i wygrali dopiero drugi mecz. Jednak w ćwierćfinale turnieju zagrają po raz trzeci, bo w 2009 roku w tej fazie znaleźli się bez gry, po tym jak rywale Tommy Haas i Radek Štěpánek oddali mecz walkowerem. W ubiegłym sezonie Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy w I rundzie również mieli wolny los, w pierwszym meczu wyeliminowali Novaka Djokovicia i Janko Tipsarevicia, by następnie przegrać z Michaëlem Llodrą i Nenadem Zimonjiciem.
W trwającym 71 minut spotkaniu obie pary bardzo dobrze serwowały - González i Lipsky posłali dziewięć asów, a przy swoim pierwszym podaniu oddali tylko sześć piłek. Polacy zaserwowali sześć asów oraz zgarnęli 24 z 28 punktów przy własnym pierwszym serwisie. Za to drugie podanie było znacznie lepsze w wykonaniu Fyrstenberga i Matkowskiego - przegrali przy nim tylko dziewięć piłek, podczas gdy rywale zdobyli tylko 10 z 26 punktów. Polacy obroniła dwa z trzech break pointów, a sami przełamali Meksykanina i Amerykanina dwa razy.
O półfinał Polacy zmierzą się z rozstawionymi z numerem piątym Jürgenem Melzerem i Leanderem Paesem.
Z powodu deszczu w czwartek nie odbył się żaden mecz w rywalizacji singlistów. Jako jedyny do ćwierćfinału awansował Milos Raonić, po tym jak z powodu kontuzji kolana wycofał się z turnieju mistrz olimpijski Andy Murray.
Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Decoturf), pula nagród 2,649 mln dol.
czwartek, 9 sierpnia
II runda gry podwójnej:
Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) / Marcin Matkowski (Polska, 3) - Santiago González (Meksyk) / Scott Lipsky (USA) 7:5, 7:5
na Instagramie 
na Facebooku 
