US Open: Efektowny początek pożegnania Clijsters, wypoczęta Azarenka gromi

Łukasz Iwanek 28 Sierpnia 2012, 04:43

29-letnia Clijsters (WTA 25) po US Open definitywnie pożegna się z zawodowym tenisem. Belgijka na Flushing Meadows zdobyła trzy z czterech swoich wielkoszlemowych tytułów (2005 oraz po wznowieniu kariery w latach 2009-2010). Poza tym triumfowała jeszcze w Australian Open w ubiegłym sezonie. Jedynym wielkoszlemowym turniejem, w którym była liderka rankingu nie osiągnęła finału pozostanie Wimbledon.

Clijsters mecz z 16-letnią Duval (WTA 562) rozpoczęła od wygrania pierwszych dwóch gemów, ale następne trzy zupełnie nieoczekiwanie powędrowały na konto debiutującej w WTA Tour Amerykanki. Od tego momentu Belgijka całkowicie panowała na korcie wygrywając 10 z 11 kolejnych gemów. W ciągu 51 minut trzykrotna mistrzyni US Open zanotowała 23 kończące uderzenia i zrobiła 14 niewymuszonych błędów Clijsters zaserwowała pięć asów, a przy swoim pierwszym podaniu oddała tylko pięć piłek. W kolejnej rundzie Belgijka zagra z 18-letnią Brytyjką Laura Robson (WTA 89), która pokonała młodszą o rok Amerykanką Samanthę Crawford (WTA 393) 6:3, 7:6(6).

Liderka rankingu Azarenka rozbiła Aleksandrę Panową (WTA 76) 6:0, 6:1. Po wygraniu dziewięciu gemów z rzędu Białorusinka oddała podanie robiąc podwójny błąd. W trwającym 50 minut meczu, który ukończyła z 20 kończącymi uderzeniami i 11 błędami własnymi na koncie, urodzona w Mińsku 23-latka zgarnęła 52 z 70 rozegranych piłek.

Azarenka, która w styczniu w Australian Open zdobyła swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł, rozegrała pierwszy pełny mecz od czasu igrzysk olimpijskich, gdy w meczu o brązowy medal wygrała z Marią Kirilenko. Białorusinka na początku sierpnia pojawiła się w Montrealu, ale w połowie I seta meczu z Tamirą Paszek skreczowała jako powód podając kontuzję lewego kolana. US Open to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym Azarenka jeszcze nie osiągnęła ćwierćfinału - jej najlepszy wynik to IV runda z 2007 roku.

Program i wyniki turnieju kobiet

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)