WTA Tokio: Radwańska odprawiła amerykańską kwalifikantkę i jest w ćwierćfinale

Broniąca tytułu Agnieszka Radwańska jest już w ćwierćfinale turnieju WTA w Tokio. W III rundzie Polka pokonała Jamie Hampton 6:4, 6:3.

Było to trzecie spotkanie obu tenisistek i po raz trzeci górą jest Polka. Bilans tegorocznych spotkań krakowianki, która w tym sezonie zdobyła trzy tytuły, to teraz 53-15. Agnieszka Radwańska (WTA 3), która w poprzedniej rundzie pokonała Jelenę Janković, broni w Tokio tytułu. Przed rokiem w półfinale pokonała Wiktorię Azarenkę, a w finale była lepsza od Wiery Zwonariowej. Jamie Hampton (WTA 91), która w lutym zadebiutowała w Top 100 rankingu, w marcu doszła do IV rundy w Indian Wells eliminując Janković. W walce o ćwierćfinał urwała wtedy seta Radwańskiej, ale w III secie skreczowała z powodu skurczów nóg.

Radwańska już w pierwszym gemie I seta przełamała Hampton i po utrzymaniu podania prowadziła 2:0. Serwując po raz drugi Polka nie zdobyła nawet punktu. W piątym gemie krakowianka po raz drugi odebrała serwis Amerykance, w ósmym obroniła break pointa, a w 10. kolejne dwa (wróciła z 15-40) i wygrała I seta po 40 minutach. W partii tej obie tenisistki zdobyły po 30 punktów.

W gemie otwarcia II seta Radwańska zaliczyła przełamanie, a w drugim wróciła z 15-30. Krakowianka miała piłkę na 3:0, ale Hampton tym razem zdołała się obronić. W czwartym gemie to Polka odparła break pointa, a w piątym po raz drugi w secie odebrała Amerykance podanie i prowadziła 4:1. Radwańska nie uniknęła nerwowej końcówki - w złożonym z 24 piłek szóstym gemie dała się przełamać i Hampton łatwym gemem serwisowym zbliżyła się na 3:4. W dwóch kolejnych gemach Polka jednak straciła tylko dwa punkty i po 92 minutach zameldowała się w ćwierćfinale.

Radwańska w całym meczu obroniła osiem z 10 break pointów, a sama pięć razy przełamała podanie Hampton. Polka w sumie zdobyła o siedem punktów więcej (73-66). Dla krakowianki to 20. turniej w sezon i osiągnęła 14. ćwierćfinał. W Tokio gra po raz piąty i nigdy nie odpadła przez ćwierćfinałem - bilans jej spotkań w tej imprezie to teraz 16-3.

Kolejną rywalką Radwańskiej będzie była liderka rankingu Karolina Woźniacka (WTA 11), która pokonała triumfatorkę Rolanda Garrosa 2011 Na Li (WTA 8) 4:6, 6:3, 6:4 wracając z 0:2 w III secie. Krakowianka z duńską mistrzynią turnieju w Tokio z 2009 roku ma bilans spotkań 2-5. Obie tenisistki po raz ostatni mierzyły się w styczniu w Sydney i w trzech setach wygrała Radwańska.

Toray Pan Pacific Open, Tokio (Japonia)
WTA Premier 5, kort twardy (Decoturf), pula nagród 2,168 mln dol.
środa, 26 września

III runda gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Jamie Hampton (USA, Q) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju

Komentarze (181)
Lajans1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Agnieszka jedzie na oparach. 
Lajans1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podaj definicję "wesoło pyskować". 
Lajans1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
E tam. Na Bródnie są lepsi. 
Lajans1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale nudy. 
Lajans1
27.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy to jest badminton?