ATP Moskwa: Malek Jaziri tworzy historię tenisa, 23 asy Ivo Karlovicia

Ivo Karlović awansował do półfinału turnieju ATP World Tour 250 rozgrywanego na kortach w hali w Moskwie. O historyczny sukces postarał się z kolei Malek Jaziri, najlepszy aktualnie tenisista Tunezji.

33-letni Ivo Karlović zakończył w piątek moskiewską przygodę Edouarda Roger-Vasselina, który w czwartek niespodziewanie wyrzucił z turnieju najwyżej rozstawionego Ołeksandra Dołgopołowa. Doświadczony Chorwat posłał na drugą stronę kortu 23 asy i zwyciężył 7:6(4), 6:3 francuskiego kwalifikanta. Dla tenisisty z Zagrzebia będzie to pierwszy półfinał zawodów głównego cyklu od organizowanego w kwietniu zeszłego roku turnieju w Houston. Rywalem Karlovicia będzie w sobotę Thomaz Bellucci, który w dwóch setach pokonał Jerzego Janowicza.

Wspaniałą serię kontynuuje w rosyjskiej stolicy Malek Jaziri, najwyżej notowany w światowym rankingu z reprezentantów Tunezji. 28-letni zawodnik w czwartek odprawił rozstawionego z numerem trzecim Serba Viktora Troickiego, a w piątek zwyciężył 7:6(5), 6:3 Czecha Lukasa Rosola, pogromcę Rafaela Nadala z tegorocznego Wimbledonu. Jaziri został tym samym pierwszym w historii Tunezji tenisistą, który dotarł do półfinału imprezy głównego cyklu.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że osiągnąłem dzisiaj półfinał. Jestem podekscytowany tym rezultatem, więc dlaczego nie miałbym dotrzeć teraz do finału? Pragnę kontynuować tę serię, gram bowiem dobrze - wyznał po meczu rezydujący w Tunisie tenisista. Jaziri, aktualnie 112. rakieta globu, trzykrotnie docierał już w obecnym sezonie do finału zawodów rangi ATP Challenger, jednak ani razu nie był w stanie sięgnąć po mistrzowskie trofeum.

W sobotę rywalem Tunezyjczyka będzie rozstawiony z numerem drugim Włoch Andreas Seppi. 28-letni tenisista w zaledwie 59 minut rozbił 6:2, 6:1 oznaczonego "ósemką" Japończyka Tatsumę Ito. Jeśli tenisista z Półwyspu Apenińskiego okaże się lepszy od swojego sobotniego przeciwnika, to w finale zawodów głównego zagra już po raz czwartym w tym roku. Wcześniej triumfował w Belgradzie (pokonał Benoit Paire), a nie powiodło mu się w Eastbourne (przegrana z Andym Roddickiem) oraz w Metz (uległ Jo-Wilfriedowi Tsondze).

- Byłem bardziej pewny siebie niż podczas mojego pierwszego spotkania i jestem zadowolony z mojego kolejnego półfinału. Jaziri notuje w tym sezonie dobre wyniki, znacznie się poprawił od naszego ostatniego pojedynku, który rozegraliśmy równo rok temu. Będę musiał zagrać bardziej agresywnie niż dzisiaj - stwierdził Seppi, który w ubiegłym sezonie oddał Tunezyjczykowi zaledwie dwa gemy w II rundzie Challengera w Mons.

Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali (RuKort), pula nagród 673,15 tys. dol.
piątek, 19 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Andreas Seppi (Włochy, 2) - Tatsuma Itō (Japonia, 8) 6:2, 6:1
Thomaz Bellucci (Brazylia, 4) - Jerzy Janowicz (Polska) 6:4, 7:6(3)
Ivo Karlović (Chorwacja) - Édouard Roger-Vasselin (Francja, Q) 7:6(4), 6:3
Malek Jaziri (Tunezja) - Lukáš Rosol (Czechy) 7:6(5), 6:3

Źródło artykułu: