Po czwartkowym zwycięstwie 3-0 nad Turczynkami, nasze reprezentantki z dwoma wygranymi spotkaniami objęły samodzielne prowadzenie w Grupie C. Biało-czerwone w singlu są niepokonane, jedyną porażkę doznały w deblu, w środowym starciu z Rumunkami. W piątek Polki zagrają z Izraelkami, które mają już na koncie jedną przegraną. Gospodynie wciąż jeszcze mają szanse na awans do dalszej fazy turnieju.
Sporym wsparciem dla tenisistek z Izraela będzie w piątek miejscowa publiczność. Jeśli na trybunach pojawi się znaczna grupa fanów białego sportu, to nie powinno z ich strony zabraknąć niezwykle żywiołowego dopingu. Kibice w Ziemi Świętej są wyjątkowi, o czym wypowiadali się także reprezentanci Polski w Pucharze Davisa.
Liderką ekipy z Izraela od kilku sezonów jest Shahar Peer. Pochodząca z Jerozolimy tenisistka w kadrze wygrała 34 z 58 rozegranych gier, ale obecnie daleko jej do formy sprzed dwóch lat, kiedy to zajmowała nawet 11. miejsce w świecie. - Nie mogę powiedzieć, że zaprezentowałam swój najlepszy tenis, najważniejsze jednak, iż wygrywamy jako drużyna - wyznała 25-letnia obecnie zawodniczka po swoim singlowym trzysetowym zwycięstwie nad Caglą Buyukakcay.
Składy Polski i Izraela:
Polska | Ranking WTA | Izrael | Ranking WTA |
---|---|---|---|
Agnieszka Radwańska | 4 (164 w deblu) | Shahar Pe'er | 91 (88 w deblu) |
Urszula Radwańska | 37 (139 w deblu) | Julia Glushko | 181 (122 w deblu) |
Paula Kania | 223 (123 w deblu) | Keren Shlomo | 424 (351 w deblu) |
Alicja Rosolska | 972 (52 w deblu) | Valeria Patiuk | 759 (611 w deblu) |
Drugą rakietą kraju jest 181. obecnie na świecie Julia Glushko. Mająca ukraińskie korzenie tenisistka barwy Izraela reprezentuje od 2007 roku, a w Pucharze Federacji legitymuje się aktualnie bilansem gier: 12-12. 23-letnia zawodniczka nie odniosła w dotychczasowej karierze tak wielkich sukcesów jak Pe'er, triumfując wyłącznie w imprezach organizowanych pod egidą ITF. Jeszcze mniej znane w tenisowym świecie są Keren Shlomo i Valeria Patiuk, które mają już na koncie zwycięstwa w turniejach niższej rangi, ale dla drużyny narodowej nie wywalczyły jak na razie żadnego punktu.
Bilanse gier w Pucharze Federacji:
Polska | Izrael |
---|---|
Agnieszka Radwańska: 29-7 (debel: 4-1) | Shahar Pe'er: 34-24 (debel: 12-13) |
Urszula Radwańska: 11-8 (debel: 1-2) | Julia Glushko: 12-12 (debel: 5-5) |
Paula Kania: 1-1 (debel: 1-1) | Keren Shlomo: 0-6 (debel: 0-4) |
Alicja Rosolska: 18-8 (debel: 18-8) | Valeria Patiuk: 0-2 (debel: 0-2) |
Polki z Izraelkami zagrają po raz czwarty w Pucharze Federacji. W 2011 roku w Ejlacie biało-czerwone zwyciężyły 2-1, a jedyny punkt dla rywalek zdobyła wówczas Glushko, pokonując Magdę Linette. Końcowy triumf zapewniła ostatecznie naszym paniom Agnieszka Radwańska, która najpierw rozprawiła się w singlu z Pe'er, by następnie wraz z Klaudią Jans-Ignacik dołożyć także wygraną w deblu.
Biało-czerwone okazały się również lepsze od Izraelek podczas meczu rozgrywanego w ramach Grupy Światowej w 1992 roku. Wówczas, we Frankfurcie, nasze reprezentantki zanotowały najlepszy wynik w historii występów w Pucharze Federacji - ćwierćfinał. Tenisistki z Izraela jedyny raz pokonały Polki w 1988 roku podczas turnieju w Melbourne.
Bilans spotkań Polski z Izraelem w Pucharze Federacji:
Rok | Miejsce | Etap | Zwycięzca | Wynik |
---|---|---|---|---|
2011 | Ejlat (Izrael) | Grupa I Strefy Euro-afrykańskiej (Grupa B) | Polska | 2-1 |
1992 | Frankfurt (Niemcy) | Grupa Światowa (I runda) | Polska | 3-0 |
1988 | Melbourne (Australia) | Grupa Światowa (turniej pocieszenia) | Izrael | 3-0 |
Starsza z sióstr Radwańskich z najlepszą aktualnie zawodniczką z Izraela spotykała się dotychczas siedem razy i czterokrotnie zwyciężała. Pe'er ostatni raz pokonała czwartą obecnie na świecie krakowiankę w 2010 roku podczas imprezy w Stuttgarcie. W minionym sezonie, w Dubaju, Isia ograła starszą od siebie rywalkę, by kilka dni później cieszyć się z końcowego triumfu w całym turnieju.
Pe'er może z kolei pochwalić się dodatnim bilansem gier z Urszulą Radwańską, którą pokonała w jedynym starciu w 2006 roku w Stambule. Młodsza z krakowianek w piątek powinna wystąpić w grze singlowej przeciwko Glushko. Z 23-letnią reprezentantką Izraela nie miała dotychczas przyjemności zmierzyć się na zawodowych kortach.
Tabela Grupy C po dwóch dniach:
M | Drużyna | Mecze | Gry | Sety | Gemy |
---|---|---|---|---|---|
1 | Polska | 2-0 | 5-1 | 10-3 | 75-51 |
2 | Rumunia | 1-1 | 3-3 | 6-6 | 55-56 |
3 | Izrael | 1-1 | 3-3 | 6-7 | 52-61 |
4 | Turcja | 0-2 | 1-5 | 4-10 | 57-71 |
W przypadku zwycięstwa Polek w piątkowym spotkaniu z gospodyniami (w stosunku 3-0 lub 2-1), biało-czerwone wywalczą awans do sobotniego meczu play-off z Białorusinkami lub Chorwatkami (obie drużyny zagrają w piątek o wygraną w Grupie A), którego triumfatorki zakwalifikują się do kwietniowych baraży o Grupę Światową II.
Jeśli jednak naszym paniom nie uda się pokonać Izraelek, a Rumunki okażą się lepsze od Turczynek (co jest wielce prawdopodobne, bowiem będą w tym starciu faworytkami), to trzy drużyny będą miały na koncie po dwa zwycięstwa i o pierwszym miejscu w Grupie C zadecydują następujące kryteria:
1) pierwsze miejsce zajmie drużyna z największą liczbą wygranych gier;
2) przy równej liczbie wygranych gier, pierwsze miejsce zajmie drużyna z największym procentem wygranych setów ze wszystkimi ekipami w grupie;
3) przy równym procencie wygranych setów, pierwsze miejsce zajmie drużyna z największym procentem wygranych gemów ze wszystkimi ekipami w grupie.
Fatalne skutki dla Polek będzie miała natomiast porażka w piątkowym starciu z gospodyniami przy równoczesnym zwycięstwie Turczynek nad Rumunkami. Wówczas to nasze reprezentantki i Izraelki będą miały po dwa zwycięstwa na koncie i o awansie do kolejnej fazy zadecyduje wynik bezpośredniego spotkania.
Polska - Izrael, Municipal Tennis Club, Ejlat (Izrael)
Puchar Federacji, Grupa I Strefy Euro-afrykańskiej, Grupa C, kort twardy
piątek, 8 lutego
Gra 1.: Urszula Radwańska - Julia Glushko
Gra 2.: Agnieszka Radwańska - Shahar Pe'er
Gra 3.: Agnieszka Radwańska / Urszula Radwańska - Julia Glushko / Shahar Pe'er
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!