Bernard Tomic w czwartkowym pojedynku zwyciężył 7:5, 7:6(3) starszego od siebie o 15 lat Marca Gicquela. Tenisista z antypodów posłał na drugą stronę kortu 10 asów, trzykrotnie przełamał podanie doświadczonego Francuza, który do głównej drabinki dostał się przez kwalifikacje, a sam dwukrotnie nie był w stanie utrzymać własnego podania. W sobotę Australijczyk po raz drugi w karierze zmierzy się z triumfatorem turnieju w Miami sprzed czterech lat, Andym Murrayem. W ubiegłym sezonie, w półfinale zawodów w Brisbane, po jednostronnym pojedynku górą był rozstawiony na Florydzie z "dwójką" Brytyjczyk.
Swoich pierwszych rywali poznali również w czwartek inni wyżej notowani w imprezie tenisiści: Tomáš Berdych, Jo-Wilfried Tsonga i Richard Gasquet. Oznaczony numerem czwartym Czech na początek zagra z Hiszpanem Danielem Gimeno, który niespodziewanie łatwo odprawił 6:2, 6:4 Uzbeka Denisa Istomina. Przeciwnikiem najwyżej notowanego z Trójkolorowych będzie Serb Viktor Troicki, pogromca Pablo Andujara. Z kolei druga rakieta Francji, oznaczony "ósemką" Gasquet, spotka się z belgijskim kwalifikantem Olivierem Rochusem i będzie to ich dziewiąty pojedynek w głównym cyklu (bilans: 6-2 dla pochodzącego z Béziers 26-latka).
Do II rundy turnieju Sony Open Tennis awansował również David Goffin, który dotychczas nie umiał udanego sezonu. Reprezentant Belgii zwyciężył 7:6(4), 3:6, 6:1 Holendra Robina Haase i teraz sprawdzi formę oznaczonego numerem 18. Niemca Philippa Kohlschreibera. Dwusetowe wygrane odnieśli z kolei Tajwańczyk Yen-Hsun Lu, Kolumbijczyk Alejandro Falla oraz jego rodak Santiago Giraldo, który o 1/16 finału amerykańskich zawodów powalczy z rozstawionym z "dziewiątką" Chorwatem Marinem Ciliciem.
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
No nie umiał, fakt ale może wreszcie się naumie.
Choć to nie mączka i nie Roland Garros