Bernard Tomić: Dobrze serwowałem, ciężko walczyłem przez cały mecz. Nawet jak przegrywałem, to koncentrowałem się na własnej grze. To był mój klucz do zwycięstwa: koncentracja. Podczas pobytu tutaj pomógł mi Lleyton [Hewitt]: to niesamowite uczucie mieć go w drużynie; jego dobry wynik w US Open trochę zdjął presję ze mnie jako pierwszej rakiety reprezentacji.
Pat Rafter: Dawno nie byliśmy w Grupie Światowej i mam nadzieję, że w niej zostaniemy. Myślimy o każdym kolejnym meczu i proszę: wygraliśmy teraz na mączce! Bernard był naszym najlepszym zawodnikiem w ostatnich spotkaniach. Zrozumiał sposób, w jaki kształtuje się tenisista. Te mecze budują go jako zawodnika. Rozwija się, presja był dzisiaj na nim. Ja nic nie zrobiłem, on i inni po prostu z wiekiem się rozwijają. Cokolwiek bym mu powiedział, to by nie posłuchał. Wiedział lepiej. Wieczorem idziemy na dyskotekę.
Z taką formą Kubota i Michała to większość startujących narodów by nas ograła