WTA Seul: Pawluczenkowa i Schiavone w ćwierćfinale, Goerges bez awansu

Anastazja Pawluczenkowa pokonała Koreankę Ye-Ra Lee 6:4, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Seulu. O półfinał walczyć też będzie Francesca Schiavone.

Anastazja Pawluczenkowa (WTA 32) w Seulu gra po raz trzeci i po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału. W 2009 i 2010 roku Rosjanka odpadła tutaj w II rundzie. 26-letnia Ye-Ra Lee w głównej drabince koreańskiej imprezy wystąpiła po raz piąty - cztery poprzednie starty kończyła na I rundzie.

Pawluczenkowa w I secie nieoczekiwanie przegrywała 1:4, ale dziewięć kolejnych gemów padło jej łupem. Jedynego gema w II partii Lee wywalczyła, gdy przegrywała 0:4. Na koniec zawodniczki rozegrały najdłuższego gema w całym spotkaniu (16 piłek). Tenisistka z Moskwy wykorzystała w nim trzeciego meczbola. W trwającym 80 minut pojedynku Pawluczenkowa spożytkowała pięć z siedmiu break pointów oraz zdobyła 17 z 24 punktów przy drugim serwisie Koreanki.

W ćwierćfinale Rosjanka spotka się z Iriną Begu (WTA 118), która wygrała z Julią Görges (WTA 49) 6:4, 6:0. Niemka rozpoczęła od prowadzenia 2:0 w I secie, ale później zdobyła jeszcze tylko dwa gemy. W trwającym 85 minut spotkaniu Rumunka zgarnęła 21 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu i awansowała do pierwszego ćwierćfinału w sezonie. Görges po raz ostatni dwa spotkania z rzędu wygrała w kwietniu, gdy w Charleston dotarła do III rundy.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Mistrzyni Rolanda Garrosa 2010 Francesca Schiavone (WTA 56) pokonała Virginie Razzano (WTA 93) 7:6(5), 3:6, 6:3 po dwóch godzinach i 41 minutach walki. Włoszka w I secie odrabiała straty od stanu 0:2, a później w tie breaku wróciła z 0-3. W całym spotkaniu 31-latka z Mediolanu popełniła 10 podwójnych błędów, ale Francuzka zrobiła ich jeszcze więcej, bo 16.

Wiera Duszewina (WTA 125) zwyciężyła Annikę Beck (WTA 53) 6:3, 7:5. W ciągu 97 minut Rosjanka zaserwowała 10 asów oraz wykorzystała sześć z 10 break pointów i osiągnęła drugi ćwierćfinał w sezonie (Stanford). Jeśli w czwartek (drugi mecz od godz. 5:00 czasu polskiego) Agnieszka Radwańska pokona Estrellę Cabezę to z Duszewiną zmierzy się o półfinał.

KDB Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dol.
środa, 18 września

II runda gry pojedynczej:

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 3) - Ye-Ra Lee (Korea Południowa) 6:4, 6:1
Irina Begu (Rumunia) - Julia Görges (Niemcy, 6) 6:4, 6:0
Wiera Duszewina (Rosja) - Annika Beck (Niemcy, 8) 6:3, 7:5
Lara Arruabarrena (Hiszpania) - Alexandra Dulgheru (Rumunia) 6:1, 3:6, 6:4
Francesca Schiavone(Włochy) - Virginie Razzano (Francja) 7:6(5), 3:6, 6:3

Komentarze (3)
avatar
justyna7
19.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
uuu Franeczka... ;) 
Armandoł
18.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Goerges w dalszym ciągu żenująca. :)