Roger Federer: Budzę się rano bez bólu

Roger Federer jest optymistycznie nastawiony przed startem w turnieju ATP w Dubaju. Szwajcar zapewnia, że nie ma już kłopotów zdrowotnych i chciałby osiągnąć dobry wynik w obecnym tygodniu.

Marcin Motyka
Marcin Motyka

- Fizycznie czuję się dobrze, co jest dla mnie bardzo zachęcające. To, jak się czuję, ma wpływ ma moją postawę w czasie meczu. Obecnie budzę się rano bez bólu. Myślę, że tak dobrze nie czułem się chyba od roku. To, że jestem wolny od kontuzji, jest dobrym znakiem na przyszłość - powiedział Roger Federer, który w poprzednim sezonie zmagał się z dokuczliwą kontuzją kręgosłupa.

Szwajcar intensywnie przygotowuje się do rozpoczynającego się w poniedziałek turnieju w Dubaju, który jest dla niego szczególny, bowiem jest rozgrywany w miejscu jego zamieszkania. - To od zawsze jest dla mnie bardzo ważny turniej, bo gdy gram dobrze w Dubaju, tak samo dobrze prezentuję się w dalszej części sezonu. Oczywiście, to nie jest reguła, a ja nie jestem przesadnie przesądny - stwierdził.

Federer dotychczas w imprezie Dubai Duty Free Tennis Championhips grał dziesięć razy. Pięciokrotnie cieszył się z tytułu, a tylko jeden raz, w 2008 roku, odpadł w I rundzie (z Andym Murrayem). W ubiegłym sezonie swoje zmagania zakończył na półfinale, przegrywając z Tomasem Berdychem, mimo trzech piłek meczowych. - Losowanie tutaj nigdy nie jest łatwe, więc nie odczuwam presji, że muszę wygrać, ale chcę dobrze się zaprezentować - przedstawia swoje cele.

- Korty tutaj są bardzo szybkie, więc trudno odpowiednio kontrolować piłkę - kontynuuje 32-latek z Bazylei. - Jeżeli jesteś w stanie zagrać dobry tenis w Dubaju, możesz to robić w każdym innym turnieju. W poprzednich latach miałem tu wiele trudnych meczów już w pierwszych rundach, ale ogólnie to dla mnie bardzo dobre miejsce i mam nadzieję, że w tym roku też osiągnę dobry rezultat.

Tegoroczna edycja jedynego turnieju rangi ATP World Tour rozgrywanego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich tradycyjnie przyciągnęła na start największe tuzy tenisa. W 32-osobowej drabince znajduje się aż pięciu tenisistów z Top 10 rankingu: Novak Djoković, który celuje w piąty tytuł w tej imprezie, Juan Martín del Potro, Tomas Berdych, Federer i Jo-Wilfried Tsonga. - To będzie trudne wyzwanie - przyznaje Helwet.

- Berdych gra w ostatnim czasie naprawdę dobrze. Jo-Wilfried jest zawsze niebezpieczny. Faworytem jest dla mnie Novak. Miał wspaniałe zakończenie ubiegłego sezonu, a na początku obecnego mógł wygrać ze Stanem Wawrinką w Australian Open. Widzę go w roli faworyta także dlatego, ponieważ on tu zawsze gra bardzo dobrze i w tym roku również będzie zmierzał po triumf - zakończył Federer, który zmagania w Dubaju rozpocznie już w poniedziałek od meczu z Benjaminem Beckerem.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Odważna deklaracja Ernestsa Gulbisa, Łotysz chce być numerem jeden na świecie

Jaki wynik osiągnie Roger Federer w turnieju ATP w Dubaju?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×