31-letni Łukasz Kubot po raz pierwszy w obecnym sezonie wyszedł na mączkę w Monte Carlo, gdzie po morderczym boju pokonał Hiszpana Daniela Gimeno. W finale eliminacji lubinianin uległ jednak w dwóch setach innemu tenisiście z Półwyspu Iberyjskiego, Albertowi Ramosowi, i pożegnał się z marzeniami o występie w głównej drabince.
W Barcelonie nasz reprezentant nie musiał przechodzić przez kwalifikacje, gdyż w ostatniej chwili wszedł do turnieju głównego. Polak będzie miał zatem możliwość poprawy swojego punktowego dorobku i wygrać pierwszy mecz w ATP World Tour od styczniowej imprezy w katarskiej Ad-Dausze. Na katalońskiej mączce Kubot nie będzie miał jednak wcale łatwego zadania, bowiem jego pierwszym rywalem będzie coraz częściej dający znać o sobie Roberto Bautista.
Bautista, który pierwszy raz za tenisową rakietę chwycił w wieku pięciu lat za namową mamy, Ester, długo nie mógł wybrać, czy chce zostać zawodowym tenisistą czy piłkarzem. Hiszpan bowiem odziedziczył wielki talent do piłki nożnej po swoim ojcu, Joaquinie, i był uznawany za diament w zespole juniorów klubu Villarreal, któremu kibicuje do dziś. W wieku 14 lat Bautista otrzymał propozycję podpisania kontraktu z hiszpańskim zespołem, lecz odrzucił ją, stawiając na biały sport. - To była bardzo trudna decyzja. Gdybym znów stanął przed takim wyborem, nie wiem, na co bym się zdecydował - wspominał w jednym z wywiadów.
Wybór, którego dokonał, okazał się słuszny. Bautista harmonijnie rozwijał swoją tenisową karierę. W wieku 14 lat zdobył tytuł mistrza Europy juniorów, sukces ten powtórzył dwa lata później, zaś w 2009 roku zdobył złoty i brązowy medal Igrzysk Śródziemnomorskich w Pescarze. Hiszpan dość łatwo pokonywał kolejne szczeble w światowej hierarchii. W Top 100 rankingu ATP zadebiutował we wrześniu 2012 roku, mając już na koncie dziewięć wygranych turniejów rangi ITF Futures oraz jeden finał i trzy triumfy w Challengerach. Wprawdzie tego dorobku nie powiększył do dziś, ale tylko dlatego, że od ubiegłego sezonu jest już pełnoprawnym uczestnikiem cyklu ATP World Tour i ani myśli wracać do turniejów niższej rangi. Najlepszy wynik osiągnął w 2013 roku w Madrasie, kiedy to dotarł do finału, w którym przegrał po trzysetowym spotkaniu z Janko Tipsareviciem.
Rok 2014 Hiszpan może uważać jak na razie za udany, bowiem w Auckland osiągnął półfinał, a następnie doszedł do IV rundy Australian Open (wcześniej wyeliminował Juana Martína del Potro), gdzie po czterosetowym pojedynku lepszy od niego okazał się Grigor Dimitrow. Po fatalnej postawie w Pucharze Davisa, znów przyszły dobre wyniki na amerykańskich kortach twardych, na których dotarł do 1/8 finału w Indian Wells (gdzie po raz drugi w głównym cyklu pokonał Tomasa Berdycha) oraz III rundy w Miami. Rezultaty te pozwoliły mu awansować na najwyższą w karierze 44. pozycję i jeszcze bardziej rozbudziły pragnienia o światowej czołówce. Pierwszy tegoroczny występ na mączce, w Monte Carlo, zakończył na II rundzie, gdyż po raz drugi z rzędu lepszy od niego okazał się Fabio Fognini.
Pochodzący z Castellón de la Plana Bautista miał w tym roku do czynienia już z jednym Polakiem. W II rundzie turnieju w Miami łatwo rozprawił się z Jerzym Janowiczem, zwyciężając łodzianina 6:4, 6:1. Hiszpan w starciu z Polakiem zaprezentował wszystkie zalety iberyjskiej szkoły tenisa: znakomite przygotowanie fizyczne, waleczność oraz solidną grę z głębi kortu. W Barcelonie Bautista zadebiutuje w głównej drabince singla, bowiem w swoim jedynym wcześniejszym starcie w stolicy Katalonii, w 2010 roku, nie przeszedł eliminacji. Kubot zagra tutaj po raz pierwszy od 2011 roku. Wówczas, podobnie jak w sezonie 2009, odpadł w I rundzie kwalifikacji. Przed czterema laty lubinianin wystąpił w głównych zawodach, lecz nie sprostał w dwóch setach Marcelowi Granollersowi. Z Bautistą zmierzy się po raz pierwszy na światowych kortach i pewne jest, że nie będzie to dla Polaka łatwe spotkanie.
Barcelona Open BancSabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,845 mln euro
poniedziałek, 21 kwietnia
I runda:
kort centralny, drugi mecz od godz. 13:30 czasu polskiego
Łukasz Kubot (Polska) | bilans: 0-0 | Roberto Bautista (Hiszpania) |
---|---|---|
75 | ranking | 45 |
31 | wiek | 26 |
190/86 | wzrost (cm)/waga (kg) | 183/76 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Lubin | miejsce zamieszkania | Castellón de la Plana |
Jan Stočes | trener | Pedro Rico |
sezon 2014 | ||
3-8 (1-6) | bilans roku (główny cykl) | 14-10 (14-10) |
II runda w Ad-Dausze | najlepszy wynik | półfinał w Auckland |
0-0 | tie breaki | 1-4 |
42 | asy | 58 |
355 867 | zarobki ($) | 314 482 |
kariera | ||
2002 | początek | 2006 |
41 (2010) | najwyżej w rankingu | 44 (2013) |
90-121 | bilans w głównym cyklu | 43-44 |
0/2 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/1 |
3 982 635 | zarobki ($) | 1 259 577 |
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!