Najwyżej rozstawieni w drabince debla Tomasz Bednarek i Lukas Dlouhy zmierzyli się w środę z Jamesem Cerretanim i Andreasem Siljeströmem, którzy jak na poziom ATP Challenger Tour są bardzo dobrymi zawodnikami. Amerykanin i Szwed przegrali boleśnie drugiego seta, ale w mistrzowskim tie breaku okazali się wyraźnie lepsi i zwyciężyli ostatecznie polsko-czeską parę 7:5, 0:6, 10-3.
[ad=rectangle]
Los Bednarka podzielił również w środę Mateusz Kowalczyk, który na czeskiej mączce wystąpił wspólnie z Igorem Zelenayem. Polsko-słowacki duet spotkał się z grającymi z dziką kartą Adamem Pavlaskiem i Jiřím Veselým. Zdolni Czesi są związani z Prościejowem, gdyż tutaj trenują, a do tego reprezentują barwy miejscowego klubu w rozgrywkach ligowych, w których w grudniu brała udział m.in. Agnieszka Radwańska.
Pavlásek i Veselý wygrali pierwszego seta po tie breaku, a w drugiej partii uratowali się przed porażką i odrobili stratę przełamania. W 12. gemie Czesi nie wykorzystali meczbola, ale w tie breaku znów zachowali zimną krew, zwyciężając ostatecznie w całym pojedynku 7:6(4), 7:6(4).
UniCredit Czech Open, Prościejów (Czechy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 106,5 tys. euro
środa, 4 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
James Cerretani (USA) / Andreas Siljeström (Szwecja) - Tomasz Bednarek (Polska, 1) / Lukáš Dlouhý (Czechy, 1) 7:5, 0:6, 10-3
Adam Pavlásek (Czechy, WC) / Jiří Veselý (Czechy, WC) - Mateusz Kowalczyk (Polska) / Igor Zelenay (Słowacja) 7:6(4), 7:6(4)
***
W niemieckiej miejscowości Fürth swoje spotkanie I rundy debla rozpoczęli w środę Andriej Kapaś i Błażej Koniusz, ale opady deszczu zmusiły organizatorów do przerwania meczu, kiedy ich rywale, oznaczeni "jedynką" Frank Moser i Alexander Satschko prowadzili 6:3, 2:1. Pojedynek ten zostanie dokończony w czwartek.
Franken Challenge, Fürth (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 35 tys. euro
środa, 4 czerwca
I runda gry podwójnej:
Frank Moser (Niemcy, 1) / Alexander Satchko (Niemcy, 1) - Andriej Kapaś (Polska, WC) / Błażej Koniusz (Polska, WC) 6:3, 2:1 *do dokończenia
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
