Cykl ITF: Sandra Zaniewska zagra o tytuł, Jegiołka i Kawa pokonane w singlu

Sandra Zaniewska awansowała do finału gry pojedynczej turnieju ITF rozgrywanego w Ystad. Swoje singlowe mecze przegrały w piątek Justyna Jegiołka i Katarzyna Kawa.

Rozstawiona z numerem siódmym Sandra Zaniewska pokonała w piątek 6:2, 6:4 Łotyszkę Jelenę Ostapenko i bez straty seta zameldowała się w finale turnieju ITF w Ystad. 22-letnia katowiczanka o drugie w sezonie trofeum (na początku kwietnia zwyciężyła w Szarm el-Szejk) zagra z Nastją Kolar. Oznaczona "trójką" Słowenka także nie straciła jeszcze na szwedzkiej mączce seta.
[ad=rectangle]
W Szwajcarii na ćwierćfinale zakończyła zmagania w singlu Justyna Jegiołka. Leśniczanka nie sprostała w piątek grającej z dziką kartą tenisistce gospodarzy Jil Belen Teichmann, przegrywając 3:6, 3:6. Polka nie opuszcza jednak jeszcze Lenzerheide, gdyż w sobotę razem z Koreanką Su Jeong Jang powalczy o tytuł w deblu. Ich finałowymi przeciwniczkami będą Amerykanki Louisa Chirico i Sanaz Marand.

Katarzyna Kawa nie zagra w półfinale zawodów ITF rozgrywanych w czeskim Przerowie. Rozstawiona z "siódemką" polska tenisistka uległa w piątek 2:6, 6:7(3) Słowaczce Lence Jurikovej.

piątek, 20 czerwca
wyniki i program turniejów cyklu ITF:

KOBIETY

Ystad (Szwecja), 25 tys. dolarów, kort ziemny

finał gry pojedynczej:

Sandra Zaniewska (Polska, 7) - Nastja Kolar (Słowenia, 3) *sobota

półfinał gry pojedynczej:

Sandra Zaniewska (Polska, 7) - Jelena Ostapenko (Łotwa, Q) 6:2, 6:4

Lenzerheide (Szwajcaria), 25 tys. dolarów, kort ziemny

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Jil Belen Teichmann (Szwajcaria, WC) - Justyna Jegiołka (Polska) 6:3, 6:3

finał gry podwójnej:

Justyna Jegiołka (Polska, 3) / Su Jeong Jang (Korea Południowa, 3) - Louisa Chirico (USA, 2) / Sanaz Marand (USA, 2) *sobota

Przerów (Czechy), 15 tys. dolarów, kort ziemny

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Lenka Juríková (Słowacja) - Katarzyna Kawa (Polska, 7) 6:2, 7:6(3)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
Alk
20.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolar kosiła do tej pory przeciwniczki równo z ziemią, ale i Sandrze idzie dobrze. Dajesz Zania!