Wimbledon: Fabio Fognini ukarany finansowo za skandaliczne zachowanie

Fabio Fognini został ukarany finansowo za skandaliczne zachowanie podczas meczu I rundy Wimbledonu. Włoch m.in. złamał rakietę i kłócił się z sędzią oraz supervisorem.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Spotkanie I rundy Wimbledonu z Aleksem Kuzniecowem kosztowało Fabio Fogniniego sporo nerwów nie tylko z powodu udanej gonitwy ze stanu 0-2 i zwycięstwa 2:6, 1:6, 6:4, 6:1, 9:7. Włoch przez całe spotkanie zachowywał się skandalicznie. Przeklinał, miał pretensje o werdykty arbitrów liniowych, wdawał się w kłótnie z supervisorem oraz sędzią stołkowym. - Za chwilę rozwalę tę rakietę nad jego głową - syknął pod nosem, gdy sędzia przydzielił mu ostrzeżenie za złamanie rakiety.
Niesportowe zachowanie Fogniniego nie umknęło uwadze organizatorów Wimbledonu. Tenisista z San Remo został ukarany grzywną w wysokości 27,5 tys. dolarów, na poczet której składa się - 20 tys. dolarów za dwukrotne ostrzeżenie i otrzymanie karnego punktu; 2,5 tys. za obsceniczne gesty oraz 5 tys. za niewłaściwe zachowanie w stosunku do sędziego i supervisora. - Nie dbam o to. W tej chwili skupiam się tylko na turnieju. Na Wimbledonie panują dziwne zasady, różniące się od tych na innych turniejach, których ja do końca nie akceptuje - skomentował decyzję władz Wimbledonu 26-latek, który ma możliwość odwołania się od kary.

Zdaniem Fogniniego, ze względu na złą reputację, jaką posiada, jest on na cenzurowanym u sędziów. - Ja i Gulbis jesteśmy tak traktowani, bo mamy opinie szaleńców - powiedział.

Za awans do III rundy Włoch zarobił 127 tys. dolarów, ale ta kwota uszczuplona o 27,5 tys. Oczywiście, o ile krewki tenisista nie wywołała kolejnego skandalu na wimbledońskich kortach.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Wimbledon: Tomasz Bednarek zadebiutuje w grze mieszanej w Wielkim Szlemie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×