W czwartkowe popołudnie rozgrywano ostatni mecz II rundy w Poznaniu, a jego głównym bohaterem był polski tenisista Andriej Kapaś. Polak mierzył się z Rui Machado, który w przeszłości wygrał w poznańskim Challengerze (w 2011 roku). W kolejnym słonecznym dniu wyłoniono ćwierćfinalistów singla oraz półfinalistów debla.
[ad=rectangle]
Jako pierwszy na kort wyszedł Joao Souza, rywalem Brazylijczyka był Inigo Cervantes, występujący w imprezie dzięki zamrożonemu rankingowi. Hiszpan podjął walkę z wyżej notowanym tenisistą, dzięki czemu kibice mogli emocjonować się od pierwszych piłek. Pierwsza partia była wyrównana, choć nie obyło się bez przełamań, ostatecznie doszło do tie breaka. W nim sytuacja zmieniała się bardzo szybko. Najpierw prowadził Souza 3-0, by po chwili pięć kolejnych punktów padło łupem Cervantesa, a następnie Brazylijczyk odwrócił seta na swoją korzyść, wygrywając do sześciu. W drugiej odsłonie rozstawiony zawodnik nabrał więcej pewności siebie, ale na początku nie wykorzystywał szans na przełamanie. Hiszpan nie był zadowolony ze swojej gry, ze złości zaczął niszczyć banery. Od tej pory jego gra się posypała i przegrał spotkanie.
Do ćwierćfinału awansował także najwyżej rozstawiony tenisista w turnieju Blaz Rola. Słoweniec grał solidnie i przede wszystkim równo, przeciwnie do swojego rywala Artema Smirnowa. Ukrainiec miał już w nogach cztery spotkania i momentami było widać, że odczuwa ich trudy. Dla Roli był jak ściana, dobiegał do większości piłek, ale równocześnie popełniał łatwe błędy i to zadecydowało o awansie słoweńskiego zawodnika.
Na bocznym korcie walczyli Adrian Ungur i Miljan Zekić, który w I rundzie wyeliminował Błażeja Koniusza. Serb w eliminacjach miał problemy z ręką, a zdołał już rozegrać dwa maratony. Nie przeszkodziło mu to w nawiązaniu walki z rozstawionym z numerem 8. Rumunem. Ungur po wygranym łatwo pierwszym secie, w drugim prezentował się nieco słabiej i niewiele brakowało, by doszło do trzeciej partii. Ostatecznie udało mu się wygrać w tie breaku do dziewięciu.
Ostatnim meczem II rundy było starcie Andrieja Kapasia z Ruim Machado. Gdyby nie to, że zabrzanin miał do rozegrania jeszcze ćwierćfinał gry podwójnej, spotkanie byłoby meczem dnia na korcie centralnym. Publiczność mimo wszystko dopisała, by wspierać ostatniego występującego w grze pojedynczej Polaka.
Początkowo spotkanie było wyrównane, zabrzanin utrzymywał piłkę w korcie, pewnie serwował i starał się nie wdawać w gierki, które chciał prowadzić Portugalczyk. Machado skutecznie returnował i dzięki temu w dziewiątym gemie premierowej odsłony uzyskał przełamanie. Polak znacznie stracił pewność siebie i nie umiał już powrócić do swojego najlepszego tenisa. Nie pomogły okrzyki zachęty z trybun, bowiem portugalski zawodnik był niemal bezbłędny, a przede wszystkim utrzymywał piłkę w korcie, czego zabrakło zabrzaninowi. Z jednej strony Kapaś może być zadowolony ze swojego występu, bowiem po raz pierwszy w Poznaniu awansował do II rundy, jednak jeśli zagrałby tak, jak w premierowym spotkaniu, to Machado mógłby mieć problemy ze zwycięstwem w dwóch setach.
Do ćwierćfinału awansowały trzy duety z Polakami w składzie, ale tylko Tomasz Bednarek i Henri Kontinen zagrają o finał. Najwyżej rozstawiona para nie bez problemów pokonała Alexa Llomparta i Deana O'Briena. Natomiast rozstawieni z numerem 2. Andreas Siljeström i Igor Zelenay odprawili Kapasia i Koniusza.
Poznań Open, Poznań (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 35 tys. euro
GRA POJEDYNCZA
ćwierćfinał gry pojedynczej:
piątek, 18 lipca
Blaž Rola (Słowenia, 1) - Rui Machado (Portugalia)
Andreas Haider-Maurer (Austria, 2) - Adam Pavlasek (Czechy)
David Goffin (Belgia, 3) - Martin Alund (Argentyna)
João Souza (Brazylia, 4) - Adrian Ungur (Rumunia, 8)
II runda gry pojedynczej:
czwartek, 17 lipca
Blaž Rola (Słowenia, 1) - Artem Smirnow (Ukraina, Q) 6:3, 6:2
João Souza (Brazylia, 4) - Íñigo Cervantes (Hiszpania) 7:6(6), 6:3
Adrian Ungur (Rumunia, 8) - Miljan Zekić (Serbia, Q) 6:2, 7:6(9)
Andriej Kapaś (Polska, WC) - Rui Machado (Portugalia) 6:4, 6:2
GRA PODWÓJNA
półfinał gry podwójnej:
piątek, 18 lipca
Tomasz Bednarek (Polska, 1) / Henri Kontinen (Finlandia, 1) - Rogério Dutra Silva (Brazylia) / Roberto Maytin (Wenezuela)
Andreas Siljeström (Szwecja, 2) / Igor Zelenay (Słowacja, 2) - Radu Albot (Mołdawia) / Adam Pavlasek (Czechy)
ćwierćfinał gry podwójnej:
czwartek, 17 lipca
Tomasz Bednarek (Polska, 1) / Henri Kontinen (Finlandia, 1) - Alex Llompart (Portoryko) / Dean O'Brien (RPA) 6:3, 3:6, 10-6
Andreas Siljeström (Szwecja, 2) / Igor Zelenay (Słowacja, 2) - Andriej Kapaś (Polska) / Błażej Koniusz (Polska) 6:3, 6:4
Radu Albot (Mołdawia) / Adam Pavlasek (Czechy) - Romano Frantzen (Holandia) / Enrique López (Hiszpania) 6:1, 7:6(5)
Z Poznania dla SportoweFakty.pl
Dominika Pawlik
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!