Podczas azjatyckiego tournée Jerzy Janowicz wystąpił w Pekinie oraz w Szanghaju. W obu przypadkach jego przygodę kończył Andy Murray, który dwukrotnie pokonał Polaka. Najpierw w I rundzie w Pekinie, a następnie w 1/16 finału turnieju w Szanghaju. W środę 23-latek z Łodzi zadebiutuje w turnieju Swiss Indoors Basel.
[ad=rectangle]
Jaki cel na koniec sezonu może mieć Janowicz? Taki, jaki stawia sobie niemal każdy zawodnik klasyfikowany w czwartej dziesiątce rankingu ATP, czyli walka o Top 30. Miejsce w tym gronie oznacza dla łodzianina wiele korzyści np. w postaci rozstawienia w Wielkim Szlemie. Obecnie nasz reprezentant jest 36. rakietą globu, ale w tym tygodniu broni 90 punktów za ćwierćfinał zeszłorocznej imprezy w Walencji.
Środowy rywal Janowicza, Denis Istomin, urodził się w rosyjskim Orenburgu, a swoją przygodę z tenisem rozpoczął w wieku pięciu lat dzięki swojej matce, Klaudii. To ona zainteresowała go tym sportem i obecnie trenuje swojego syna. - Robię to, ponieważ on bardzo chciał, bym została jego trenerką. Zawsze zajmowałam się szkoleniem chłopców, dlatego w sposób naturalny mogę również opiekować się zawodowym tenisistą - powiedziała Klaudia Istomina.
- Robi dokładnie to samo, co inni trenerzy. Odbija ze mną piłki i stara się poprawić moją technikę czy taktykę. Do tego bardzo pomaga mi pod względem mentalnym. Jeśli nie idzie mi dobrze, a mój ranking spada, to mówi mi, żebym się tym nie przejmował i pracował jeszcze mocniej - stwierdził Denis.
Urodzony w Orenburgu tenisista nie był utytułowanym juniorem, a jego karierę poważnie zaburzył wypadek drogowy, do jakiego doszło w 2001 roku, kiedy jechał na turniej rangi ITF w Taszkencie. Na jego nogę założono wówczas 80 szwów, co na ponad dwa lata zawiesiło jego plany. Do powrotu na zawodowe korty zachęciła do go dopiero jego matka. - Muszę jej za to bardzo podziękować. Wierzyła, że będę jeszcze w stanie grać w tenisa i właśnie dlatego zdecydowałem się na powrót.
Po powrocie na kort Istomin szybko awansował do drugiej setki w rankingu ATP, w której pozostawał przez kilka sezonów. Do Top 100 wkroczył na dobre w 2010 roku, kiedy to osiągnął finał imprezy w New Haven. Wówczas szansy na mistrzowski tytuł pozbawił go Serhij Stachowski, ale i tak znakomite wyniki w głównym cyklu pozwoliły mu zakończyć sezon na 40. pozycji. Dwa lata później wspiął się najwyższe w karierze 33. miejsce, m.in. dzięki finałowi w San Jose, w którym lepszy od niego okazał się Milos Raonić.
Uzbek po raz trzeci w karierze wystąpi w głównej drabince turnieju Swiss Indoors Basel. W ubiegłym sezonie w hali Świętego Jakuba Istomin odpadł w II rundzie, uznając wyższość Rogera Federera. Tenisista pochodzący z Orenburga wygrał pierwszą partię w starciu ze szwajcarskim mistrzem, jednak kolejne dwie odsłony padły łupem Federera, który okazał się późniejszym finalistą.
Istomin dysponuje bardzo dobrym pierwszym podaniem i potrafi prowadzić grę zza linii końcowej. Jego słabszym uderzeniem jest bekhend, ale i z tej strony potrafi zaskoczyć świetnym winnerem po linii. Reprezentant Uzbekistanu dobrze czuje się przy siatce, czego dowodem są dwa mistrzowskie trofea w grze deblowej (Moskwa 2013, Montpellier 2014).
28-letni Istomin po raz pierwszy zmierzy się z Janowiczem na zawodowych kortach. Wcześniej Uzbek mierzył się z innymi reprezentantami Polski. W 2012 roku Łukasz Kubot zwyciężył go w I rundzie turnieju w Sankt Petersburgu. Natomiast w obecnym sezonie Istomin pokonał w dwóch setach Michała Przysiężnego w 1/8 finału imprezy w Tokio. Kolejnym rywalem lepszego z tej konfrontacji może zostać rozstawiony w Bazylei z "jedynką" Federer. Czy Janowicz w starciu z reprezentantem Uzbekistanu przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść?
Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,458 mln euro
środa, 22 października
I runda:
kort 2, drugi mecz od godz 13:00 czasu polskiego
Jerzy Janowicz (Polska) | bilans: 0-0 | Denis Istomin (Uzbekistan) |
---|---|---|
36 | ranking | 55 |
23 | wiek | 28 |
203/91 | wzrost (cm)/waga (kg) | 188/88 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Łódź | miejsce zamieszkania | Moskwa |
Kim Tiilikainen | trener | Klaudia Istomina |
sezon 2014 | ||
24-24 (24-24) | bilans roku (główny cykl) | 29-27 (27-24) |
finał w Winston-Salem | najlepszy wynik | półfinały w Eastbourne i Düsseldorfie |
14-11 | tie breaki | 13-14 |
382 | asy | 317 |
712 559 | zarobki ($) | 589 354 |
kariera | ||
2007 | początek | 2004 |
14 (2013) | najwyżej w rankingu | 33 (2012) |
71-60 | bilans w głównym cyklu | 161-162 |
0/2 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/2 |
2 727 133 | zarobki ($) | 3 542 953 |
Co by to jednak nie było, wynik jest jaki jest, szkoda :(