Australian Open: Łukasz Kubot w finale eliminacji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Kubot w dwóch setach wygrał z Ołeksandrem Niedowiesowem i awansował do finałowej rundy eliminacji wielkoszlemowego Australian Open.

Już tylko jeden wygrany mecz dzieli Łukasza Kubota od szóstego w karierze występu w głównej drabince Australian Open. W czwartek, w meczu II rundy eliminacji, 32-latek z Lubina wygrał 6:4, 6:3 z pochodzącym z Ukrainy reprezentantem Kazachstanu Ołeksandrem Niedowiesowem, który w zmaganiach eliminacyjnych występował rozstawiony z numerem 14. [ad=rectangle] Od początku meczu Kubot doskonale serwował i szukał swoich szans przy podaniu przeciwnika. W drugim gemie partii otwarcia Niedowiesow, 127. rakieta rankingu ATP, jeszcze obronił się przed breakiem, ale w dziesiątym, na sam koniec premierowej odsłony, został przełamany.

Druga partia miała niemal identyczny przebieg jak pierwsza. Polak znów był bezbłędny przy własnym serwisie, a breaka uzyskał w rozstrzygającej fazie seta. Po przełamaniu na 5:3 lubinianin wygrał podanie do 30, kończąc spotkanie.

W ciągu 68 minut gry Kubot posłał sześć asów (Niedowiesow cztery), popełnił trzy podwójne błędy serwisowe, pierwszym podaniem trafiał ze skutecznością 59 proc. i zdobył po nim 25 z 29 rozegranych punktów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, a sam wykorzystał dwa z czterech break pointów.

Przeciwnikiem Polaka w finałowej rundzie kwalifikacji będzie Ilja Marczenko, z którym lubinianin jak dotąd nigdy nie rywalizował. W II rundzie rozstawiony z numerem 28. Ukrainiec pokonał 3:6, 6:4, 9:7 Martona Fucsovicsa z Węgier.

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich czwartek, 15 stycznia

II runda eliminacji gry pojedynczej mężczyzn:

Łukasz Kubot (Polska) - Ołeksandr Niedowiesow (Kazachstan, 14) 6:4, 6:3

Źródło artykułu:
Czy Łukasz Kubot awansuje do głównej drabinki Australian Open?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
Fanka Rogera
15.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno da radę , bo jest w formie .  
avatar
Love Wimbledon
15.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łukasz ognia!  
avatar
Załamany Crzyjk
15.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
COURT 9 Czytaj całość
margota
15.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powtórzę za przedmówcami, BRAWO Łukasz i wygraj. Będę trzymać kciuki :)) hej  
ellemarie
15.01.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Brawo Łukasz, lubię jego tenis, niech gra jak najdłużej i powodzenia :)