Australian Open: Kazachski talent sprawdzi formę Urszuli Radwańskiej

24-letnia Urszula Radwańska dobrze zaprezentowała się w eliminacjach do turnieju w Melbourne. Krakowianka pokonała najpierw bez straty seta Naomi Broady i Paulę Ormaecheę, a w sobotnim finale w trzech partiach odprawiła Japonkę Hiroko Kuwatę. Po zakończeniu kwalifikacji odbyło się losowanie i nasza reprezentantka trafiła w głównej drabince na rozstawioną z numerem 31. Zarinę Dijas. [ad=rectangle] Wyniki Urszuli Radwańskiej w wielkoszlemowym Australian Open:

Pochodząca z Ałmatów Dijas za tenisową rakietą chwyciła w wieku sześciu lat, gdy mieszkała w Czechach. Była bardzo utalentowaną juniorką, ale sukcesów w wielkich imprezach nie odnosiła (była m.in. w półfinale Eddie Herr International Junior Tennis Championships 2008 czy finale Gerry Weber Junior Open 2008, a w rankingu ITF wspięła się na 17. miejsce). Na zawodowstwo przeszła w 2008 roku i szybko wskoczyła do drugiej setki rankingu WTA.

Trenująca regularnie w Kantonie Dijas musiała poczekać kilka lat, zanim zrobiła znaczny postęp. Wcześniej odnosiła sukcesy jedynie w imprezach pod egidą ITF, których w sumie wygrała pięć (cztery o puli nagród 25 tys. dolarów i jedną o puli nagród 50 tys. dolarów). Sezon 2014 okazał się przełomowy w jej karierze, a walnie do tego przyczyniła się współpraca z Alanem Ma, trenującym także Shuai Peng.

Sezon 2014 Dijas rozpoczęła w Hongkongu, gdzie przegrała w finale zawodów ITF o puli nagród 25 tys. dolarów, a zakończyła w Osace premierowym finałem turnieju WTA International. W japońskiej imprezie uległa w dwóch setach Samancie Stosur, a wywalczone punkty pozwoliły jej umocnić się w Top 40. To był naprawdę znakomity rok dla zdolnej Kazaszki, która osiągnęła III rundę Australian Open i US Open, a w Wimbledonie dopiero w 1/8 finału zatrzymała ją Simona Halep. Wcześniej 21-latka wyeliminowała m.in. Carlę Suarez, a mecz ten został uznany przez portal SportoweFakty.pl za jeden z 10 najlepszych w ubiegłym roku.

Urszula Radwańska zmierzyła się wcześniej z Dijas tylko raz, w I rundzie eliminacji do turnieju WTA Premier 5 w Rzymie, gdzie w 2014 roku zwyciężyła 7:6(6), 6:2. W poniedziałek krakowianka będzie chciała powtórzyć ten rezultat na korcie numer 7 w Melbourne Park i uzyskać pierwszą wygraną w głównej drabince imprezy wielkoszlemowej od US Open 2013. Łatwo z pewnością nie będzie, ponieważ uczestniczka turnieju WTA Rising Stars 2014 w Singapurze (przy okazji Mistrzostw WTA) rozpoczęła nowy sezon od dwóch ćwierćfinałów: w Shenzhen i Hobart.

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 40 mln dolarów australijskich poniedziałek, 19 stycznia

I runda: kort 7, trzeci mecz od godz. 1:00 czasu polskiego

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)